Ekskluzywny wywiad ze Stingiem dla WWE.com

Giero
Newsów: 2247

Sting udzielił ekskluzywnego WWE.com o stanie jego zdrowia po walce z Sethem Rollinsem na Night of Champions o WWE World Heavyweight Championship. My przedstawiamy jego tłumaczenie.

WWE.com: Minęło kilka dni od Night of Champions, jak się czujesz?

Sting: Poza odczuwaniem sztywności karku jestem trochę poobijany, ale czuję się dość dobrze. Po prostu odczuwam typowe dolegliwości po takiej walce.

WWE.com: W jaki sposób oceniono Twój stan zdrowia?

Sting: Byłem w szpitalu. Dostałem leki przeciwbólowe, a potem przeszedłem tomografię komputerową i rezonans magnetyczny. Skończyło się na rozmowie lekarza z moją żoną.

WWE.com: Jakie jest obecnie rokowanie na przyszłość?

Sting: W najbliższym czasie muszę po prostu o siebie dbać, zobaczymy co dalej. Po walce czułem drętwienie i mrowienie w ramionach i w nogach. Czułem się jak guma. Ciężko to uczucie opisać. Przez chwilę martwiłem się, bo musiałem iść na czworaka.

WWE.com: Czy jest możliwy Twój powrót do ringu?

Sting: [Dłuższa pauza] Jeżeli zostanie zrealizowany dobry scenariusz, to tak.

WWE.com: Czy byliście świadomi kiedy nastąpił uraz?

Sting: O, tak. Dwukrotnie, gdy uderzyłem o narożnik. Za pierwszym razem z mojej winy, gdy uderzyłem w dolny hak. Za drugim razem pomyślałem "nie będzie powtórki" i stało się, z jeszcze gorszym efektem.

WWE.com: Oglądałeś powtórkę swojej walki?

Sting: Nie.

WWE.com: A masz takie pragnienie?

Sting: Przez ostatnie trzydzieści lat dużo widziałem w wrestlingu, ale rzadko oglądałem walki w swoim wykonaniu, więc raczej nie.

WWE.com: Czy możesz opisać co działo się w Twojej głowie, gdy sędzia przerwał walkę?

Sting: I sędzia i lekarz pytali mnie "czy wszystko w porządku? Możesz kontynuować walkę?". Natomiast ja myślałem "człowieku, nie teraz. Jeżeli to jest ostatnia rzecz jaką kiedykolwiek zrobię w ringu, to nie w ten sposób". Próbowałem otrząsnąć się po walce. Próbowałem z powrotem poczuć swoje nogi i ręce. W pewnym momencie po prostu wstałem i odszedłem, by kontynuować walkę.

WWE.com: Czy publiczność krzycząca Twoje imię pomogła Ci?

Sting: Nie słyszałem jej, bo mówili do mnie lekarze i sędzia. Wiedziałem co się dzieje. Słyszałem jednak jak krzyczeli moje imię, gdy skoczyłem na Setha z narożnika. Zrobiłem typowy ruch wrestlingowy, ale publiczność zrozumiała, że dla 56-latka był trudniejszy i doceniła to.

WWE.com: Jak opisałbyś całą rywalizację z Sethem Rollinsem?

Sting: Dla mnie czysta przyjemność. Po trzydziestu latach pracy z najlepszymi nigdy nie widziałem kogoś tak utalentowanego jak Seth. Zarówno w zwykłych segmentach jak i w rywalizacji fizycznej. On naprawdę wiele daje od siebie pod różnym kątem i cieszę się, że miałem okazję z nim pracować. Po walce przyszedł do mnie, gdy byłem w karetce i powiedział "Nie wiem co się stało, przykro mi". Odpowiedziałem, by się nie martwił i że to nie jego wina, a on "To był zaszczyt z Tobą pracować. Oglądałem Cię kiedy byłem dzieckiem". To młody człowiek i nie ma pojęcia jak bardzo wdzięczny jestem, że mogłem z nim pracować.

WWE.com: To była Twoja ostatnia walka?

Sting: Nienawidzę takich pytań, bo w obecnej sytuacji trzeba postawić po prostu znak zapytania.

WWE.com: Najważniejsze, że odbyliśmy tą rozmowę. W internecie było dużo spekulacji na Twój temat. Jakieś ostatnie słowa do fanów?

Sting: Nie wchodziłem do internetu, bo zamknąłem się w domu po powrocie. Słyszałem jednak dużo rzeczy i dostałem dużo wiadomości oraz odbyłem sporo rozmów telefonicznych. Na pewno jestem wdzięczny fanom za wsparcie bardziej niż kiedykolwiek przez te trzydzieści lat kariery.

Kliknij tutaj aby zobaczy� wiadomo�� (Uwaga! mo�e zawiera� spoilery)

dodane przez Giero w dniu: 24-09-2015 02:53:09

Komentarze

Komentarze z forum (4)

Skomentuj newsa

: : (opcjonalnie) :

ech, gdzie ten kayfabe xD

napisane przez yahoomlody w dniu : 24-09-2015

"Skończyło się na rozmowie lekarza z moją żoną od której dowiedziałem się, że mam zwężenie kanału kręgowego szyjki macicy."

napisane przez Ozz w dniu : 24-09-2015

Oczywiście człowiek napracuje się, a jedynie co to zauważą to błąd w tłumaczeniu :/

Nie no żart, dzięki Ozz

napisane przez Giero w dniu : 24-09-2015


Cytat: Gierobak

Oczywiście człowiek napracuje się, a jedynie co to zauważą to błąd w tłumaczeniu :/

Nie no żart, dzięki Ozz


Tak to jest, jak bierze się za tłumaczenie o 3 w nocy, bedąc w innym stanie świadomości :D

Poprawione. A co do wywiadu - nie dowiedzieliśmy się w sumie niczego od Bordena i pewnie Icon sam nie wie, co mu dolega :P

napisane przez Carrik w dniu : 24-09-2015

Reklama

Partnerzy

plagiat

Czat

Kontakt

Poznaj redakcje portalu.

Napisz do nas: redakcja@wrestling.pl

Reklamy