Historia Death Matchy



Historia ta przedstawia rozwój najkrwawszego rodzaju pojedynków w pro-wrestlingu po dzień dzisiejszy.

Już od blisko 30 lat death match'e mają swoje miejsce w pro-wrestlingu. Mają one zarówno wielu zwolenników, jak i tyleż samo przeciwników. Wielu ludzi zarzuca tego typu pojedynkom, że nie mają one praktycznie nic wspólnego z wrestlingiem i poniekąd "zabijają" tego typu rozrywkę. Jednak trzeba zdecydowanie powiedzieć, że ten rodzaj walk miał znaczny wpływ na rewolucję we wrestlingu, która nastąpiła w latach '90 XX wieku.

Początki



Trudno jednoznacznie określić, kiedy został stoczony pierwszy death match, jednak początki tego typu walk datowane są już na lata '70 zeszłego stulecia. Wtedy to też były sporadycznie organizowane walki z udziałem drutu kolczastego. Niedługo później ludzie zainteresowali się bardziej takimi pojedynkami i narodził się bardzo dobrze znany Texas Death Match, który po dzień dzisiejszy jest toczony w wielu federacjach nie mających praktycznie nic wspólnego z garbage wrestlingiem. Ogólnie trzeba stwierdzić, że na przełomie lat '70 i '80 ludzie zaczęli się coraz bardziej interesować nieco mocniejszym stylem wrestlingu, co doprowadziło do świetnych i bardzo hardcorowych jak na tamte czasy Dog Collar czy też Chain Match'y. Pod koniec lat 80-tych (dokładniej w latach 1987/88) dwie postacie: Atsushi Onita i Tarzan Goto zaczęli toczyć ze sobą walki w eksplodujących klatkach. Jednakże prawdziwa rewolucja miała przyjść w 1989 roku…

Otwarcie "mekki death matchy" FMW - początek rewolucji w pro-wrestlingu



Atsushi Onita, który walczył na zapaśniczych ringach już na początku lat '70 (AJPW), bardzo dużo podróżował tocząc dzikie brawle nie tylko w Japonii, ale przedewszystkim w Memphis, Amarillo czy też Puerto Rico. Głównie w Puerto Rico i Mempis spotkał się z bardzo dużym hardcorem, ze szczególnym naciskiem na tą drugą promocję, w której zetknął się z typowym "twardym" amerykańskim stylem bookingu (toczył świetne i dzikie walki z Eddie'm Gilbert'em czy też Ricky'em Morton'em). 28 lipca 1989 roku Onita ogłosił start nowej promocji - Frontier Martial-Arts Wrestling, federacji, która w niedalekiej przyszłości miała zrewolucjonizować wrestling. Pierwsza, historyczna gala FMW miała miejsce 6 października 1989 roku w Nagoi i zgromadziła 1000 widzów, wypełniając tym samym małą halę po brzegi. W main evencie tej gali Onita spotkał się z dawnym karateką Masashi Aoyagi'm i sam pojedynek zasłynął ze swojej niezwykłej jak na tamte czasy brutalności. Wszyscy wiedzieli dobrze w którym kierunku FMW będzie zmierzać…

Po niedługim czasie rewolucja postępowała. To, co FMW prezentowało nie mogło nazywać się "hardcorem", tylko czymś większym. Znakiem specjalnym federacji stały się liczne Exploding Barbed Wire Death Match'e (a także Street Fight Match'e), które w samym FMW przyjęły taką formę, że do teraz i nawet w ciągu najbliższych kilku lat, żadna federacja nie odda klimatu i dramaturgii tych pojedynków. Zatem możemy powiedzieć, że FMW wyształciła nowy rodzaj pojedynku - z typowego No Rope Barbed Wire Death Matchu (promując go niesamowicie zarazem), powstał No Rope Exploding Barbed Wire Death Match. FMW stworzyło liczne hybrydy walk i dzięki temu poraz pierwszy widownia mogła oglądać niezwykle widowiskowe Double Hell czy też Triple Hell Death Match'e, ale także tzw. Jungle Death Match'e, zwane także Island Death Match'ami, gdzie pojedynki odbywały się na zupełnym pustkowiu, na jednej z wysp otaczających Japonię, były niezwykle klimatyczne jak i długie (toczyły się w różnych warunkach atmosferycznym, pod gołym niebiem i trwały nie raz po kilka godzin!). Jeden z lepszych tego typu pojedynków stoczyli ze sobą Atsushi Onita i Tiger Jeet Singh, ale także Onita z Mr. Pogo. FMW pokazało, że także do death matchy mogą prowadzić liczne, świetne feudy, gdzie na pierwszy planie pojawia się jeden z najlepszych feudów w historii puroresu, czyli Atsushi Onita vs. Mr. Pogo. Konfrontacja ta doprowadziła do wielu dzikich walk tej dwójki jak chociażby do Double Hell Death Match'u czy też Exploding Time Bomb Death Match'u.

FMW dokonało także rewolucji pojedynków kobiet, co zszokowało świat! Takie osobistości jak chociażby Megumi Kudo, Shark Tsuchiya czy Combat Toyota miały ze sobą liczne, dzikie feudy, które prowadziły do wielu dzikich death match'y, w których na dodatek nie oszczędzały się! Do najlepszych tego typu walk można zdecydowanie zaliczyć: Electrified Barbed Wire Death Match: Megumi Kudo vs. Combat Toyota, czy też Double Hell Death Match: Megumi Kudo vs. Shark Tsuchiya.

Do najlepszych death matchy jakie stoczono kiedykolwiek w FMW można zatem zaliczyć:
  • Atsushi Onita vs. Genichiro Tenryu - Electrified Cage Death Match
  • Terry Funk vs. Mr.Pogo - Double Hell Glass Death Match
  • Atsushi Onita vs. Tiger Jeet Singh - Jungle Death Match
  • Atsushi Onita, Mr. Gannosuke & Niyama vs. Mr.Pogo, Gladiador (Mike Awesome) & Hideki Hosaka - Electrified Pool Water Double Hell Death Match
  • Tarzan Goto & Shoji Nakamani vs. Atsushi Onita & Ichiro Yaguchi - No Ropes Barbed Wire Death Match
  • Atsushi Onita vs. Hayabusa - Exploding Barbed Wire Cage Death Match
  • Atsushi Onita vs. Mr.Pogo - Double Hell Death Match
  • Atsushi Onita vs. Mr.Pogo - Time Bomb Death Match

FMW pokazało, którą drogą wrestling teraz będzie kroczyć i czekać długo nie trzeba było na federacje mające w swoim repertuarze death match'e.

IWA Japan



Po FMW, w Japonii została otwarta drugą federacja, która główny nacisk kładła na Death Match'e. Było to IWA Japan, które pomimo, iż istniało zaledwie 1 rok (w tym czasie miało wiele świetnych gal jak i swój program w TV), zapisało się na stałe na kartach historii. Najbardziej znaną galą tej federacji, było "King of the Death Matches 1995", czyli najsłynniejszy turniej death match'y na świecie, który przyniósł rozgłos dwóm osobom: Terry'emu Funk'owi (tym samym Funk pokazał, że pomimo swojego wieku, może jeszcze stoczyć dziki death match) oraz Cactus Jack'owi, który od tego momentu stał się jedną z głównych osobistości w hardcorowym biznesie. Funk i Jack feudowali ze sobą w IWA Japan jeszcze przez dłuższy czas tocząc kilka świetnych No Rope Barbed Wire Death Matchy, a napewno w pamięci każdego utkwi to, jak podczas jednej z takich walk Cactus Jack zaatakował Funker'a z palącego się krzesła! IWA Japan dało jeszcze większy upóst mocy ultraviolentu i wprowadziło do swoich death matchy po raz pierwszy w historii takie rzeczy jak: szyby, pokruszone szkło (jeden z najlepszych death matchy o stypulacji Broken Glass & Barbed Wire Death Match stoczyli ze sobą Headhunter A oraz Headhunter B) czy też na szersze zastosowanie chociażby gwoździe, "dzięki" którym doszło podczas jednej walki do nieprzyjemnego wypadku, gdzie to Hiroshi Ono podczas przyjmowania Powerbomba na łóżko nabite gwoździami upadł tak, że kilka gwoździ wbiło mu się w kark! Na szczęście ten wrestler później jeszcze wystepował w IWA Japan czy też przez krótki okres czasu w BJPW.

Tak więc najbardziej pamiętne i najlepsze death matche to:
  • Headhunter A vs. Headhunter B - Broken Glass & Barbed Wire Death Match
  • Terry Funk vs. Cactus Jack - No Ropes Barbed Wire & Exploding Barbed Wire Boards Death Match
  • Terry Funk vs. Cactus Jack - No Ropes Barbed Wire Death Match
  • Cactus Jack & Leatherface vs. Shoji Nakamaki & Hiroshi Ono - No Ropes Barbed Wire & Thumbtacks Death Match
  • Cactus Jack & Crypt Keeper vs. Shoji Nakamaki & Leatherface - No Ropes Bricks Death Match
  • Cactus Jack & Tracy Smothers vs. Terry Funk & Shoji Nakamaki - No Ropes Barbed Wire Death Match

Niestety, rok po otwarciu IWA Japan zostało zamkniętę aby dać początek nowej federacji, która miała stać się najdzikszą Japońską promocją po dzień dzisiejszy…

BJPW - połączenie tradycji z IWA Japan oraz jeszcze większego upustu ultraviolentu



BJPW - Big Japan Pro Wrestling, to federacja powstała w 1996 roku w miejsce IWA Japan, które po roku działalności zostało zamknięte. BJPW w niedługim czasie stało się najdzikszą federacją w Japonii, która pozyskała wielu fanów FMW, które od 1998 roku szło bardziej w stronę hardcoru niż ultraviolentu. Big Japan mając byłe gwiazdy FMW z Mitsuhiro Matsunagą oraz Mr. Pogo (a także byłą gwiazdą IWA Japan - Shoji'm Nakamani'm) na czele pokazało jak powinna wyglądać "ultra-przemoc". Federacja jeszcze bardziej urozmaiciła swój garnitur death matchy, którego stała się nieoficjalnym spadkobiercą po IWA Japan i co za tym idzie ulepszyło już istniejące stypulacje a i stworzyło wiele nowych, rewolucyjnych. Nail Death Matche stały się jeszcze dziksze (np. Mitsuhiro Matsunaga vs. Leatherface, gdzie cały ring był pokryty gwoździami!), No Ropes Barbed Wire Death Matche stały się jeszcze krwawsze, a w trakcie walk do użycia poszły chociażby kaktusy (narodzenie się tzw. Cactus Death Match'u). BJPW poraz pierwszy zaczęło używać w swoich pojedynkach żarówki oraz jarzeniówki, gdzie narodziły się takie stypulacje jak chociażby Electrifield Lighttubes Death Match, czy też 200 Lighttubes Death Match oraz No Ropes Barbed Wire Electrified Lighttbulbs Death Match (palące się żarówki były zawieszone na linach z drutu kolczastego). Co więcej, BJW pokazało szerszej widowni niezwykle widowiskowe Barbed Wire Trampoline Scaffold Death Match'e (zwane również Circus Death Match'ami), gdzie walka odbywała się głównie wokół ringu oraz na platformie znajdującej się parę metrów ponad ringiem, na którym była rozwieszona trampolina z drutu kolczastego. W tego typu pojedynkach niezwykle oddanie walczyli chociażby Mitsuhiro Matsunaga, Ryuiji Itoh, Abdullah Kobaiashi czy też Mad Man Pondo. Barbed Wire Trampoline Scaffold Death Match znalazł swoje odzwierciedlenie w USA, gdzie to podczas jednej z gal IWA Mid-South taki pojedynek stoczyli ze sobą Mad Man Pondo oraz JC Bailey i miał spory rozgłos (zawalił się ring). Do USA trafiły także 200 Lighttubes Death Match'e (w pewnym okresie czasu CZW i IWA Mid-South organizowały tego typu walki dość często), a także Electrified Lighttubes Death Match'e (głównie IWA Mid-South oraz MAW). Jednak jeśli ktoś myśli, że to wszystko, to jest w dużym błędzie. BJW poszło jeszcze dalej, przełamując zdaniem wielu ludzi granice normalności, albowiem do swoich death matchy postanowiło wprowadzić… żywe zwierzęta! Tak więc, dochodziło do Scorpion Death Match'u, gdzie w pojemniku znajdował się żywy skorpion, ale także do Piranha Death Match'u (pośrodku ringu znajdowało się coś a'la akwarium, w którym pływały piranie) oraz do Crocodile Death Match'u! W tego typu pojedynkach walczyli ze sobą chociażby Mitsuhiro Matsunaga oraz Shoji Nakamani (Scorpion Death Match) i w trakcie ich trwania niezwykle ukazywała się psychologia jaką posługiwali się walczący ze sobą. BJPW jednak nie tylko wprowadziła death matche, które same wymyśliła, ale także ściągnęła kilka rodzajów tego typu walk z USA, jak chociażby Fans Bring the Weapons Death Match. Warto zaznaczyć, że BJPW dokonało także pewnego rodzaju rewolucji w death matchach z ogniem w roli głównej. Do jednego z najlepszych (moim zdaniem najlepszego) death matchu można zdecydowanie zaliczyć fenomenalny i niezwykle widowiskowy Flaming Barbed Wire, Car, Truck, No Mat & Fire Ring Death Match: John Zandig & Nick Gage vs. Mitsuhiro Matsunaga & Jun Kasai, który był niezwykle dziki, a ognia było multum (nie tylko palił się drut kolczasty, ale także sam ring!).

Do najlepszych death matchy w historii BJPW możemy zaliczyć:
  • Axl Rotten & Shoji Nakamaki vs. Kendo Nagasaki & Seiji Yamakawa - Baloon Thumbtack Death Match
  • Kendo Nagasaki & Seiji Yamakawa vs. Mitsuhiro Matsunaga & Shoji Nakamaki - Construction Place Scaffold Death Match
  • Kendo Nagasaki vs. Mitsuhiro Matsunaga - Piranha Death Match
  • Shoji Nakamaki vs. Mitsuhiro Matsunaga - Lightbulbs Ropes Death Match
  • Shoji Nakamaki vs. Mitsuhiro Matsunaga - Deadly Poison Scorpion & Cactus Death Match
  • Shoji Nakamaki & Seiji Yakakawa vs. Mitsuhiro Matsunaga & Great Kojika - Circus Barbed Wire Net Scaffold Death Match
  • Shoji Nakamaki & Seiji Yamakawa vs. Tarzan Goto & Mitsuhiro Matsunaga - Lights Out Bug Zapper Death Match
  • Mitsuhiro Matsunaga vs. Seiji Yamakawa - Fire Stone Death Match
  • Shoji Nakamaki & Seiji Yamakawa vs. Tarzan Goto & Mr. X - No Ropes Barbed Wire Glass & Thumbtacks Death Match
  • Great Kojika vs. Mr. Pogo - Barbed Wire Drill & Knives Death Match
  • Jason the Terrible & Shoji Nakamaki vs. Mr. Pogo & Shadow Winger - Coffin Death Match
  • Shoji Nakamaki, Mitsuhiro Matsunaga & Jason the Terrible vs. The Great Pogo, Shadow WX & Shadow Winger - Cactus Plants Electric Saw Desert Death Match
  • Mitsuhiro Matsunaga, Shoji Nakamaki, Jason the Terrible & Masked GK vs. Great Pogo, Shadow WX, Shadow Winger & Shadow VII - Big Born Death Match: Barbed Wire Boards, Thumbtacks, Scorpions, Nail Baseball Bat, Dry Ice, Lightbulbs Boards, Bed of Nails, Barbed Wire Baseball Bat, Scaffold, Circus Barbed Wire Trampoline, Cactus Plants, Electric Saw Death Match
  • Ryuiji Itoh vs. Mad Man Pondo - Scaffold & Barbed Wire Trampoline Death Match
  • Ryuiji Itoh vs. Abdullah Kobayashi - Scaffold & Barbed Wire Trampoline Death Match
  • John Zandig & Nick Gage vs. Mitsuhiro Matsunaga & Jun Kasai - Flaming Barbed Wire, Car, Truck, No Mat & Fire Ring Death Match

Warto nadmienić także o świetnej serii walk Ryuji Yamakawy z Tomoaki'm Honmą (kapitalny No Ropes Barbed Wire Death Match oraz Lighttubes & Bed of Nails Death Match). Oczywiście nie da rady się wypisać wszystkich tych death matchy z BJPW jakie warto byłoby zobaczyć, gdyż najzwyczajniej na świecie jest ich za dużo.

Big Japan Pro Wrestling pokazało i pokazuje do teraz, że pod względem organizacji licznych death matchy jest obok CZW a także IWA Mid-South istną potęgą na świecie, co więcej - utwierdza nas - fanów - w ostatnim czasie coraz częściej…

ECW



Kiedy ECW istniało już jakiś czas, Paul Heyman oraz Tod Gordon poszukujący różnych sposobów na jeszcze większe rozpromowanie Extreme Championship Wrestling, jako federacji najbardziej ekstremalnej w całych Stanach, na wzór ówczesnego FMW postanowili także do swojej promocji wdrożyć death matche. W 1994 roku odbył się pierwszy w ECW - No Ropes Barbed Wire Death Match, który później był organizowany jeszcze kilka razy (Public Enemy vs. Terry Funk & Dory Funk Jr, 2x Cactus Jack vs. The Sandman, a poza tym Raven vs. The Sandman czy też pamiętny pojedynek z "Born to be Wired" - Sabu vs. Terry Funk). W 1995 roku przy okazji słynnego feudu Axl Rotten vs. Ian Rotten, wprowadziło "własne" death match'e (wcześniej ta dwójka stoczyła dziki Barbed Wire Baseball Bat Match) jak chociażby Bad Breed Death Match (nazwa wzięła się od nazwy teamu jaki tworzyli razem Rotten'owie w ECW) a także pojedynek, który później był używany w wielu federacjach i nawet teraz, mimo, że rzadziej ma miejsce, czyli pamiętny Tai-Pei Death Match z "Hardcore Hell 1995". Sam Tai-Pei Death Match wstrząsnął publicznością, bo oto mieliśmy dwójkę zapaśników, których ręce były pokryte potłuczonym szkłem i ta właśnie dwójka nacinała owym szkłem niesamowicie swoje ciało. W 2000 roku podczas jednej z gal nie emitowanych w TV (13 marca 2000 r.), ECW zorganizowało jeden z pierwszych Exploding Barbed Wire Board Death Match'y w USA. W tym pojedynku zmierzyli się ze sobą Balls Mahoney oraz Vic Grimes. I w zasadzie na tym kończy się rola ECW w tworzeniu historii death matchy, nie zapominając o tym, że w 1996 roku na jednej z gal Sabu i Rob Van Dam stoczyli ze sobą Death Match, który w zasadzie był zwykłym hardcorowym pojedynkiem, ale także Psicosis oraz Rey Mysterio w 1995 roku wzięli udział w Mexican Death Match'u, któremu było bardziej do hardcore'u, niż do ultraviolentu (również Cactus Jack i The Sandman stoczyli ze sobą dziki Texas Death Match).

Ogólnie rzecz biorąc w ECW stoczono kilka death match'y, z czego parę warto naprawdę obejrzeć:
  • Public Enemy vs. Terry Funk & Dory Funk Jr - No Ropes Barbed Wire Death Match
  • Cactus Jack vs. The Sandman - No Ropes Barbed Wire Death Match
  • Cactus Jack vs. The Sandman - No Ropes Barbed Wire Death Match
  • Axl Rotten vs. Ian Rotten - Tai-Pei Death Match
  • Sabu vs. Terry Funk - No Ropes Barbed Wire Death Match

ECW miało mały wpływ na rozwój death matchy, jednak napewno pozostanie w pamięci jako federacja innowacyjna, w której panował wszechobecny hardcore.

IWA Mid-South



Powstała w 1996 roku IWA Mid-South od samego początku istnienia kładła nacisk na dzikie pojedynki. IWA MS zasłynęła dzięki organizacji pierwszego na terenie USA turnieju "King of the Death Matches", który odbył się w 1997 roku. Podczas tej gali IWA Mid-South szerszej publiczności ukazała różne dzikie stypulacje, które stosowała już wcześniej, jednak właśnie taki turniej był idealną okazją aby pokazać fanom co w obecnych czasach jest "trendy" a przy okazji aby wstrząsnąć wrestlingowym środowiskiem. Tak więc podczas "King of the Death Matches 1997" stoczono takie pojedynki jak chociażby: Thumbtacks Bat & Barbed Wire Boards Death Match, 4 Corners of Pain Death Match, Spider Net Death Match czy też w finale turnieju Electrified Lightbulbs Death Match (Ian Rotten vs. Axl Rotten). W niedługim czasie IWA MS zaczęła stosować death matche non-stop i dodatkowo je urozmaicać. Zatem praktycznie co galę mieliśmy jakiś Fans Bring the Weapons czy też 4 Corners of Pain Death Match, a i równie często zaczęły zdarzać się walki z udziałem jarzeniówek oraz drutu kolczastego. Same urozmaicenia death matchy polegały na tym, że do już istniejących stypulacji, dodawano nowe, jak np. z typowego Texas Death Matchu zrobiono Barbed Wire Ropes, Salt & Texas Death Match, czy też z Coffin Death Matchu stworzono Burning Coffin Death Match (świetny finał KOTDM 2000 - Rollin' Hard vs. Corporal Robinson), lub z 200 Lighttubes Death Matchu, zrobiono 200 Lighttubes Ladder Death Match (np. Mad Man Pondo vs. Necro Butcher - pojedynek w którym Butcher o mały włos a nie straciłby ręki). Federacja Ian'a Rotten'a stworzyła także swoje death matche z House of Pain Glass Death Match'em (połączenie 200 Lighttubes Death Matchu z lekką domieszką Street Fight Matchu, gdzie dodatkowo był zbudowany coś a'a domek z jarzeniówek a także znajdowały się lighttubes log cabin's) oraz House of Horrors Steel Cage Death Match'em (walka trochę na wzór Cage of Death, lecz w środku klatki zamiast lin był drut kolczasty). Swoimi poczynaniami IWA MS dało także szansę widowni aby mogła włączyć się w walkę za sprawą Fans Lumberjack Lighttubes Death Match'u.

Do najlepszych death matchy w IWA Mid-South możemy zaliczyć:
  • Mad Man Pondo vs. JC Bailey - Circus Death Match
  • Mad Man Pondo vs. Necro Butcher - 200 Lighttubes Ladder Death Match
  • Necro Butcher vs. "Spyder" Nate Webb - No Rope Barbed Wire, Electrified Light Bulbs, Electrified Light Tubes, Barbed Wire Boards, Carribean Spider Web Glass, House of Pain & Lobsters Death Match
  • Rollin' Hard vs. Ian Rotten vs. "Mean" Mitch Page - House of Pain Death Match
  • Mad Man Pondo vs. "Spyder" Nate Webb - Barbed Wire Tables & Lighttubes Tables Death Match
  • Nick Gage vs. Mad Man Pondo - Bed of Nails & Caribbean Spider Web Death Match
  • Necro Butcher vs. "Mr. Insanity" Toby Klein - Fans Bring the Weapons Death Match
  • Ian Rotten vs. Axl Rotten - Fans Bring the Weapons Death Match
  • Ian Rotten & Axl Rotten vs. Mad Man Pondo & Bad Boy Hido - Fans Bring the Weapons Death Match
  • Tarek the Great vs. American Kickboxer vs. Ian Rotten vs. Mad Man Pondo - 4 Corners of Death Match
  • Seria walk: Ian Rotten vs. Mad Man Pondo
  • Seria walk: Rollin' Hard vs. Corporal Robinson
  • Seria walk: "Mean" Mitch Page vs. Corporal Robinson

IWA MS jest kolejnym przykładem na to, że nie sposób wymienić wszystkich wartych uwagi death matchy. Federacja wypromowała i wykształciła wiele dzikich death matchy. Takiego typu pojedynki w tej federacji to czysta kwinstencja tej brutalnej rozrywki, gdzie zapaśnicy bardzo wiele poświęcali, ale tocząc miejscami wręcz fenomenalne walki.

CZW



W 3 lata po otwarciu IWA MS powstała nowa federacja, która miała stać się jedną z najgłośniejszych na świecie za sprawą organizowanych w niej dzikich death matchy. Tą federacją było Combat Zone Wrestling, które zadebiutowału w lutym 1999 roku i od razu stało się bardzo kontrowersyjną promocją. Szef CZW - John Zandig od samego początku wiedział jakiej rozrywki będzie dostarczać CZW - miały to być dzikie i krwawe pojedynki. Do zrobienia tego miał wielu ludzi takich jak chociażby: Lobo, Nick Gage, Justice Pain, Ric Blade, T.C.K. czy w późniejszym czasie - Wifebeater, Mad Man Pondo, Nate Hatred, Ian Rotten, "Sick" Nick Mondo, The Backseat Boyz oraz The Messiah, a obecnie chociażby Necro Butcher. Death Matche w CZW od samego początku były niezwykle brutalne i krwawe, które przekraczały granicę normalności. Federacja Zandiga korzystała już ze sprawdzonych stypulacji, nadając im jeszcze większego rozmachu i tempa. Jednakże CZW poszło dalej i w 1999 roku zorganizowało galę "Cage of Death" (która stała się najważniejszym show w roku), podczas której odbył się pierwszy Cage of Death Match (Justice Pain vs. Lobo). Cage of Death Match od razu stał się flagowym pojedynkiem w CZW, który do czwartej edycji "Cage of Death" pozostawał niezmienny, a od "Cage of Death 5" przechodził wielkie przeobrażenia (na COD5 i COD6 death match ten odbywał się na dwóch ringach, podczas "Cage of Death 7" walka toczyła się na jednym ringu, ale otoczonym octagonalną klatką). To co cechuje Cage of Death Match to niezwykła brutalność i masa bumpsów przyjmowanych przez zapaśników. Jednak CZW nie tylko podczas "Cage of Death" dawało upóst potędze death matchy, ale także podczas zwykłych gal, na których toczyły się fenomenalne i niesamowicie dzikie death matche (np. No Ropes Barbed Wire Death Match: Zandig vs. Lobo z "Deja Vu", No Ropes Barbed Wire I Quit Death Match: Zandig vs. Wifebeater z "Night of Infamy I" czy też Fans Bring the Weapons Death Match: "Sick" Nick Mondo & Jun Kasai vs. Justice Pain & Johnny Kashmere z "Unf'nbelievable"), jak również podczas corocznego turnieju "Tournament of Death", gdzie CZW dawało prawdziwy popis dzikości (np. Zandig vs. "Sick" Nick Mondo - 2 Out of 3 Log Cabin's Death Match, Wifebeater vs. "Sick" Nick Mondo - Ring Ropes Wrapped in Barbed Wire & 200 Lighttubes Death Match).

W CZW stoczono wiele dzikich i świetnych death matchy, z których warto wymienić:
  • Wifebeater vs. Nick Gage - 200 Lighttubes Death Match
  • Zandig vs. Wifebeater - No Ropes Barbed Wire & 200 Lighttubes Death Match
  • Nick Gage vs. Nate Hatred - 200 Lighttubes Death Match
  • Wifebeater vs. Nate Hatred - 200 Lighttubes Death Match
  • Wifebeater vs. "Sick" Nick Mondo - Ring Ropes Wrapped in Barbed Wire & 200 Lighttubes Death Match
  • Zandig, Wifebeater, & "Sick" Nick Mondo vs. Justice Pain, Trent Acid & Johnny Kashmere - Ultraviolent Death Match
  • "Sick" Nick Mondo vs. Zandig - 2 Out of 3 Log Cabin's Death Match
  • Wifebeater vs. Nick Gage - Panes of Glass Death Match
  • Nick Gage & Justice Pain vs. Necro Butcher & "Mr. Insanity" Toby Klein - Fans Bring the Weapons Death Match
  • "Sick" Nick Mondo & Jun Kasai vs. Justice Pain & Johnny Kashmere - Fans Bring the Weapons Death Match
  • Wifebeater vs. "Sick" Nick Mondo vs. Mad Man Pondo - Fans Bring the Weapons Death Match
  • Zandig vs. Lobo - No Ropes Barbed Wire Death Match
  • Zandig & Nick Gage vs. Lobo & Ric Blade - Pyramid of Hell Death Match
  • Lobo vs. Wifebeater - Fans Bring the Weapons Death Match
  • Sexxxy Eddy vs. The Arsenal - Lighttubes Ropes & Lighttubes Corners Death Match
  • Zandig & Joker vs. Eddie Kingston & Robby Mireno - Fans Bring the Weapons Death Match
  • JC Bailey vs. Necro Butcher - Barbed Wire Steel Cage Death Match
  • Wifebeater vs. Justice Pain - Cage of Death Match
  • Zandig vs. Lobo - Cage of Death Match
  • Team Ultraviolence vs. Hi-V - Cage of Death Match
  • Team Cash vs. Blackout - Cage of Death Match
  • Joker, Necro Butcher & "Mr. Insanity" Toby Klein vs. Zandig, Justice Pain & Nick Gage - Cage of Death Match

CZW to w chwili obecnej obok japońskiego Big Japan Pro Wrestling, najbrutalniejsza federacja na świecie, w której są pomysły jak zrobić prawdziwą "rzeźnię", w której są pomysły na wszelakiej maści death matche.

XPW



W 1999 obok powstałego Combat Zone Wrestling John'a "Zandig'a" Farretti'ego, na zachodnim wybrzeżu USA, w Kalifornii powstało Xtreme Pro Wrestling, której założycielem i szefem był "król porno-biznesu" Rob Black. Federacja od razu nastawiła się na organizowanie dzikich pojedynków i w zasadzie od swojego debiutu zaczęła takie walki wdrażać do swojego repertuaru. Niestety, pomimo, że organizowane w XPW death matche miały bardzo ciekawe stypulacje, tak naprawdę do najlepszych nie należały i śmiało można było się na nich wynudzić. Generalnie można powiedzieć, że XPW korzystało z już znanych death matchy i tak naprawdę nic nowego nie wniosło do tej dziedziny, pomimo niesamowicie dużego poświęcenia zapaśników (Vic Grimes, Supreme), a także pewnego rodzaju eksperytentu w postaci Exploding Barbed Wire Death Match'u na linii Vic Grimes-Supreme, który jednak nie wyszedł najlepiej.

Pomimo, że większość death matchy w XPW była słaba, to jednak można znaleźć kilka naprawdę dobrych:
  • Vic Grimes vs. New Jack - 40 Feet Scaffold Death Match (największy bumps w historii wrestlingu przyjęty przez Grimes'a)
  • Vic Grimes vs. Supreme - No Ropes Barbed Wire & Lighttubes Tables Death Match
  • Supreme vs. Ian Rotten - No Ropes Barbed Wire Death Match
  • The Messiah vs. Supreme - Thumbtacks Boards & Lighttbulbs Boards Death Match - a w zasadzie seria walk tych zawodników

XPW jest już historią i w zasadzie chyba nawet dobrze, bo pojedynki miało słabe.

IWA East-Coast, IWA Deep-South, MAW, IWS & i inne



Death Matche ujrzymy także w wielu federacjach niezależnych na terenie USA, a także Kanady.

Już na początku lat '90 jedną z bardziej znanych federacji, która miała na swoim koncie dzikie pojedynki było TWA, które zasłynęło w dużej mierze dzięki niesamowitej serii walk na linii Eddie Gilbert-Cactus Jack (jedną z walk był Barbed Wire Match). Obecnie najbardziej znanymi federacjami w USA napewno jest jeszcze młode IWA East-Coast, które coraz śmielej radzi sobie z death match'ami (federacja jest typowana na następcę IWA Mid-South, jeśli ta federacja by upadła), organizując takie pojedynki jak No Ropes Barbed Wire Death Match (bardzo dobry pojedynek Mad Man Pondo vs. JC Bailey), Tai-Pei Death Match czy Barbed Wire Boards Death Match (Mad Man Pondo vs. Necro Butcher). Nieco mniej znane jest IWA Deep-South, które jednak w 2005 roku zorganizowało turniej "King of the Death Matches 2005", który zebrał bardzo pozytywne oceny i pojawiło się na nim kilka gwiazd jak chociażby Necro Butcher. IWA Deep-South także coraz częściej organizuje death matche na "zwykłych" galach, ale póki co nie wprowadza jakiś innowacji do tych pojedynków. Jedną z najstarszych federacji w USA jest MAW - Mid-American Wrestling, które jeszcze z 2-3 lata temu organizowało stosunkowo często dzikie death matche, z udziałem chociażby takich gwiazd jak: Corporal Robinson, Dysfunction, Ian Rotten, Hardcore Craig i innych. W chwili obecnej po kilku letniej przerwie zaczyna pomału wracać do tego typu pojedynków, gdzie jedną z głównych gwiazd jest Carmine DeSpirito (obecny szef MAW, występujący kiedyś w IWA Mid-South), Dysfunction a także Hardcore Craig i Corporal Robinson. Federacja jest znana z turnieju "Hardcore Cup", którego odbyło się kilka edycji i był naprawdę dobry, a podczas edycji z 2003 roku wprowadzono swoiste urozmaicenie w postaci tego, że w pierwszej rundzie odbywały się No Ropes Barbed Wire Death Match'e z dodatkowymi stypulacjami jak chociażby Thumtacks Gloves czy też Staple Gun. Federacją o której warto wspomnieć, jest w chwili obecnej jedna z najbogatszych federacji niezależnych w USA, czyli JAPW - Jersey All Pro Wrestling. Federacja znana w przeszłości z cyklicznych gal o nazwie "Night of Barbed Wire", gdzie w main evencie dochodziło do tytułowego No Ropes Barbed Wire Death Matchu. Federacja ta wprowadziła prawdodobnie jako pierwsza tzw. Christmas Tree Death Match, gdzie do użycia była choinka, bombki i inny asortyment używany podczas świąt. Dzięki występom w miejscami dzikich death match'ach, na ringach JAPW wypromowały się chociażby takie gwiazdy jak Homicide czy też Louie Ramos. Warto także wspomnieć o USA Pro Wrestling, w którym także organizowano w przeszłości death matche, w których to główne role odgrywali chociażby Louie Ramos, Danny DeManto, Johnny Bravado czy też New Dynamite Kid. W USA działa jeszcze kilkanaście bardzo małych federacji, które w swoim repertuarze liczne death matche jak i ich hybrydy (np. PIW - federacja, w której na codzień występuje niedoceniony ale świetny brawler - Shank Dorsey, który w przeszłości miał epizod w IWA Mid-South). Federacja najbardziej kojarzona z pure wrestlingiem, czyli Ring of Honor także ma za sobą dwa a w zasadzie trzy death match'e! Podczas słynnego już feudu w ROH - CM Punk vs. Raven, ta dwójka na jednej z gal stoczyła Extreme Death Match, który co prawda był raczej hardcorowym pojedynkiem ale wypadł bardzo dobrze i był dziki. Poza tym doszło w ROH do No Ropes Barbed Wire Death Match'u - Homicide vs. Steve Corino, wygranego ostatecznie przez Corino (pojedynek w zasadzie miał zakończyć brutalny feud tej dwójki, ale ma się wrażenie, że jest to feud nie zakończony). Do tego dochodzi Steel Cage Warfare, nazywane także Cage of Death Matchem na linii Team ROH-Team CZW. W 2003 roku, nie istniejąca już federacja MLW - Major League Wrestling także zorganizowała death match, jako, że była promocją hybrydową. Był to podobnie jak w ROH - No Ropes Barbed Wire Death Match i udział w nim wzięli Steve Corino a także Terry Funk. Death Matche zawitały także na gale "Hardcore Homecoming", gdzie Terry Funk, Sabu i Shane Douglas stoczyli kontrowersyjny No Ropes Barbed Wire Death Match a w listopadzie 2005 roku, podczas kolejnej gali "Hardcore Homecoming" doszło do Tai-Pei Death Match'u - Ian Rotten vs. Axl Rotten.

Oprócz USA, także Kanada ma swoje związki z death match'ami, głównie za sprawą dwóch najbardziej znanych federacji kanadyjskich, które są słynne z tego typu rozrywki - oczywiście chodzi tutaj o IWS oraz EWR. O federacjach zbytnio dużo nie trzeba mówić, albowiem żadko się zdarza, aby organizowany death match w jednej z tych dwóch federacji był słaby. Ludzie tacy jak chociażby: PCP Crazy F'n Manny, Green Phantom, Sexxxy Eddy, The Arsenal, Hardcore Ninjaz, Kurt Lauderdale, DJ Sick, Hell Storm, Nightmare Manson, Crazy Crusher czy Pat Hamilton wypromowały i promują do teraz ultraviolent bardzo mocno. Oprócz IWS i EWR jest jeszcze ECCW - Extreme Canadian Championship Wrestling, które pomimo, że jest federacją stricte hardcorową, to jednak raz na jakiś czas death match zorganizuje (któremu jednak bliżej do typowego hardcorowego pojedynku). Jest jeszcze UWA Hardcore, które także organizuje z reguły walki hardcorowe, ale warto zaznaczyć, iż miało niezłe Scaffold Death Matche.

IWA Puerto Rico, Meksyk, Europa & i inne



Death Matche nie zamykają się na inne rejony świata. Tak naprawdę jednym z "domów" tych właśnie jest IWA Puerto Rico (po "reformie", znane obecnie jako WWC - World Wrestling Council). Już w latach '80 były tam organizowane liczne death matche, które jak na tamte czasy były prawdziwą innowacją od typowych walk (nawet tych z domieszką hardcore'u). Zdecydowanie można powiedzieć, że jedną z gwiazd tych brutalnych pojedynków w IWA Puerto Rico jest nie kto inny, niż Carlos Colon (prywatnie ojciec Carlito Carribean Cool'a), który toczył liczne dzikie (jak na tamte czasy) dramatyczne pojedynki, jak chociażby pierwszy raz w historii - Carribean Fire Death Match z Harcules'em Ayalą, gdzie koło lin zawieszone były palące się szmaty. Obecnie WWC trochę stonowało z death match'ami, jednak warto zaznaczyć, że dość często federacja organizuje tzw. Cage Death Match'e (nie jest to co prawda to samo co "Cage of Death", jednak pojedynki są bardzo ciekawe i bardzo często ogląda je na żywo w hali po kilka tysięcy widzów). Death Matche swego czasu były organizowane także w Meksyku, gdzie na pierwszy "ogień" rzuca się jeden z najsłynniejszych tego typu pojedynków w Meksyku, czyli Barbed Wire Steel Cage & Flaming Barbed Wire Baseball Bat Death Match: Psicosis & Halloween vs. Ultraman 2000 & Leon Negro. W chwili obecnej, w samym Meksyku ostrzejszym stylem wrestlingu, a co za tym idzie - death match'ami zajmują się z 1-3 bardzo małych federacji (między innymi XLAW - Xtreme Latin-American Wrestling). Po rozpadzie japońskiego FMW, powstało WMF (Wrestling Marvelous Future), którego szefem został Eiji Ezaki (Hayabusa). Federacja pomimo, że nie jest zbytnio znana na świecie to jednak organizuje liczne death matche (z podobną częstotliwością co BJW) i nie ogranicza się tylko do asortymentu, który był używany w FMW (drut kolczasty, ogień, potłuczone szkło), ale także wprowadza "ostrzejszy" asortyment z jarzeniówkami na czele. Warto zaznaczyć, że na ringach WMF walczą tudzież walczyli byli zapaśnicy z FMW, jak chociażby Mr. Gannosuke. Drugą federacją jest japońskie DDT, które w swoim repertuarze także ma death matche, które co prawda nie zdarzają się tak często, jednak są (na galach DDT pojawiają się czasami tak znane gwiazdy jak Taka Michinoku, Dick Togo). Trzecią zarazem ostatnią federacją z Azji o której warto wspomnieć jest AJW (All Japan Women), federacja organizująca tylko i wyłącznie pojedynki kobiet. Tutaj także raz na jakiś czas nawet kobiety toczą dzikie i krwawe pojedynki, z death matchami włącznie. Warto zaznaczyć, że także w NJPW odbyły się kilka razy death matche, głównie z udziałem drutu kolczastego, w których walczył chociażby The Great Muta. Ostatnim rejonem, który znajduje się na "death match'owej mapie świata" jest Europa. Jeśli ktoś myślał, że w Europie nie organizuje się tego typu pojedynków to bardzo się mylił. Federacją, która owiała się sławą dzięki organizacji w pewnym okresie czasu death matchy jest Irish Whip Wrestling (Combat Wrestling Association), gdzie podczas jednej z gal gościnnie pojawili się zapaśnicy z CZW - Zandig, Justice Pain oraz Wifebeater i podczas tej gali doszło chociażby do Thumbtack's Death Matchu a także jeszcze kilku pojedynków z dzikimi stypulacjami. Po tym jak Irish Whip Wrestling stonowało trochę swój produkt, federacją która stała się swoistą "europejską mekką death matchy" zostało niemieckie wXw (Westside Xtreme Wrestling - nie mylić z amerykańskim WXW - World Xtreme Wrestling). Prawdziwą gwiazdą wXw jest bardzo młody zapaśnik - Thumbtacks Jack (wXw Hardcore Champion), który w swoich pojedynkach już w bardzo młodym wieku (ok.18 lat) przelewał dużo krwi, a walki toczyły się z udziałem chociażby ognia, jarzeniówek, pinezek czy drutu kolczastego. Thumbtacks Jack zasłynął tym, że w 2003 roku stoczył świetny 4 Way Dance Match o wXw Hardcore Title, gdzie jednym z uczestników tej walki był nie kto inny, niż sam The Sandman (!), a pod koniec 2004 roku miał stoczyć pojedynek z "Sick" Nick'em Mondo, który w tamtym czasie miał prawdopodobnie powrócić do wrestlingu (miał także stoczyć w Anglii pojedynek z Super Dragon'em), ale do tego nie doszło, albowiem Mondo postanowił już więcej nie "bawić się" w wrestling. Jednym z najlepszych death matchy w historii niemieckiego wXw jest Fans Bring the Weapons Death Match: Thumbtacks Jack vs. HATE stoczony podczas wXw "Broken Rulz 3".

Podsumowując całą tutaj przedstawioną historię death matchy, która przedstawia rozwój tego typu pojedynków, a także zasięg jaki one objęły, bardzo dobrze widać, że death matche mają nadal swoich fanów. Tego typu napewno jeszcze będę przez bardzo długi okres czasu organizowane, zważywszy na to, że swoim zasięgięm objęły praktycznie cały świat. Napewno jeszcze urodzi się wielu ludzi takich jak Mad Man Pondo, "Sick" Nick Mondo, Zandig, Nick Gage, Necro Butcher, Atshushi Onita itp., którzy będą chcieli walczyć w takim stylu i w takich pojedynkach. Pomimo, że nadal death matche mają więcej przeciwników niż zwolenników, tak naprawdę wątpliwe jest, aby kiedyś zaniechano organizacji takich pojedynków...

dodane przez RVD w dniu: 18-01-2008 10:52:51

Udostępnij

Komentarze (1)

Skomentuj stronę

: : (opcjonalnie) :

Zeby napisać taki tekst trzeba się znać na rzeczy, a nie tylko pisać oczywiste rzeczy, do których można dośjć po 15 minutach refleksji. AVE RVD!

napisane przez majonez w dniu : 18-01-2008

Reklama

Partnerzy

plagiat

Czat

Kontakt

Poznaj redakcje portalu.

Napisz do nas: redakcja@wrestling.pl

Reklamy