Daniel Bryan mógł powrócić do ringu już wcześniej?
Podobno Daniel Bryan dostał zielone światło od prywatnych lekarzy na powrót do ringu już wiele miesięcy temu. Najwięcej wątpliwości miał jednak nadal lekarz WWE, dr Joseph Maroon. Daniel Bryan nie zgadzał się długo z Maroonem, lecz rozumiał, że ten nie może podjąć tak dużego ryzyka. W końcu jednak doktor zgodził się na to, by były WWE Champion ponownie wszedł między liny. Gdyby tak się nie stało, to Bryan we wrześniu odszedłby z federacji, by rywalizować na scenie niezależnej, Meksyku oraz Japonii.
WWE mogło jednak zamrozić umowę General Managera SmackDown, by ten został z nimi jeszcze dłużej. Dla wielu osób w firmie byłaby to idealna sytuacja, bo otrzymywaliby wynagrodzenie za sam pobyt w federacji. Daniel Bryan nie chciał się jednak na to zgodzić. Stan zdrowia Bryana nie był dobry już w 2013 r., lecz nie mógł on wtedy wziąć wolnego, bowiem stał się największą postacią w firmie. Fani wyrażali wielkie niezadowolenie, jeżeli Bryan nie był obecny na galach i zarówno on, jak i WWE chcieli, by występował jak najczęściej.
Przypomnijmy, że w 2014 według pierwotnych planów American Dragon miał walczyć na WrestleManii z Sheamusem w środku karty. Przez odejście CM Punka i fatalną reakcję na Batistę wszystko się zmieniło i Bryan najpierw pokonał Triple H'a w openerze, a w main evencie wygrał pas WWE. Kilka tygodni później wyleciał jednak z akcji na ponad pół roku przez kontuzję.
- Prawdopodobna finalna karta WrestleManii 34
- Greatest Royal Rumble na antenie Network, Sami Zayn i Kevin Owens zwolnieni
Komentarze