Fox wolało Wyatta bardziej niż Lesnara, Fiend pojawił się z nowym pasem, Powrót Caina
Po kilku tygodniach wypłynęły kulisy przejścia Brocka Lesnara ze SmackDown na Raw. Fox pierwotnie bardzo chciał mieć obecnego WWE Championa w swoim brandzie, bo jest on zdecydowanie najbardziej rozpoznawalnym zawodnikiem obecnego WWE. W momencie, gdy trzeba było rozdzielić od siebie Setha Rollinsa i Braya Wyatta z powodu fatalnego Hell in a Cell, postanowiono, że The Fiend przejdzie z pasem Universal na SmackDown. Oficjele telewizji zgodzili się na to, bo to właśnie Wyatt w ostatnich miesiącach jest zdecydowanie najbardziej gorącą "rzeczą" w federacji.
Pozostając w temacie Braya Wyatta - podczas dzisiejszego live eventu w Mexico City pojawił się on z nowym pasem mistrzowskim Universal. Przedstawia on oczywiście postać Fienda i jego debiut zobaczyliśmy podczas SmackDown. W walce wieczoru gali pokonał on Reya Mysterio w Steel Cage Matchu i tym samym obronił złoto.
Na tym samym evencie powrócił też Cain Velasquez, który w drużynie z Humberto Carrillo pokonał Original Club. Przypomnijmy, że Meksykanin musiał zniknąć z telewizji po gali Crown Jewel, bowiem poddał się zabiegowi i przeszedł rehabilitację. Obecnie jednak jest już zdrowy i ma być jedną z głównych postaci podczas Road to WrestleMania.
- Co wydarzyło się podczas Starrcade?
- The Undertaker lub The Rock głównym nazwiskiem Hall of Fame 2020?
Komentarze