Jakie niespodzianki mogą czekać nas na Royal Rumble? Bryan na razie nie wróci do ringu?

Choć w ostatnim czasie pojawiło się dużo informacji na temat powrotu Daniela Bryana do ringu, to wydaje się, że to zwykłe plotki. Bryan nadal nie uzyskał zgody na stoczenie walki, a w tej chwili zapowiadany jest na WrestleMania Axxess 8 kwietnia. Warto zauważyć, że spotkanie z fanami wypada tego samego dnia co sama WrestleMania, a nigdy w historii WWE nie zdarzyło się, by zawodnik, który występuje na największej ze scen wcześniej tego samego dnia, brał udział w Axxess. Wszystko może się jednak oczywiście zmienić, jeśli tylko Daniel uzyskałby pozwolenie na powrót do ringu.

Sporo spekuluje się na temat heel turnów, jakich możemy być świadkami na Royal Rumble. Mówi się, że aż trzech zawodników ma szansę zostać tymi złymi. Są to Randy Orton, Finn Balor i Jason Jordan. Orton już na ostatnim SmackDown wykonał RKO na Nakamurze i są spore szanse, że będzie kosztował go zwycięstwo w Royal Rumble, co rozpocznie ich feud zwieńczony walką na WrestleManii. Balor połączył niedawno swoje siły z Gallowsem i Andersonem i cała trójka ma dominować przez solidną część Royal Rumble przy użyciu niekoniecznie czystych zagrywek. Jordan natomiast może odwrócić się od swojego partnera tag teamowego Setha Rollinsa po tym, jak stracą tytuły mistrzowskie na rzecz Sheamusa i Cesaro.

Istnieje także szansa, że w Royal Rumble Matchu zobaczymy The Undertakera. WWE jakiś czas temu wpadło na taki pomysł i obecnie nie wiadomo, jak poważne były te plany, ale jeśli Deadman ma wystąpić na WrestleManii, to pojawienie się na styczniowym PPV byłoby dużym krokiem w tę stronę.

Zarzuty postawione Richowi Swannowi zostały wycofane z powodu niedostatecznych dowodów. To może oznaczać, że wkrótce zawodnik powróci na 205 Live.