James Storm chce powrócić do WWE, Przyszłość Cartera i Lashleyego
Bardzo wiele wskazuje na to, że Ethan Carter III może trafić ponownie do WWE. Michael Hutter odszedł z tej federacji kilka lat temu, a następnie podpisał kontrakt z TNA, gdzie wygrał m.in. World Heavyweight Championship. Spekuluje się, że zawodnik ten może pojawić się na gali Royal Rumble, gdzie to weźmie udział w walce o miano pretendenta do tytułu mistrzowskiego na WrestleManii. Co ciekawe, Hutter ma prawa do nazwy ECIII, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by w WWE używał właśnie tego ring name'u.
Kolejnym zawodnikiem, który po kilku latach może powrócić do WWE, jest Lashley. Zawodnik ten odszedł z federacji Vince'a McMahona ponad 10 lat temu, gdy to wydawało się, że może zostać jedną z największych gwiazd. Następnie przeszedł do TNA, gdzie kilka razy wygrał najważniejszy pas mistrzowski. Pewne jest, że za kilka tygodni opuści on Impact Wrestling i możliwe, że faktycznie wróci do WWE. Zainteresowane nim jest także New Japan Pro Wrestling.
Kolejnym byłym TNA Championem, który ma możliwość powrotu do WWE, jest James Storm. Przygoda „kowboja” z organizacją Vince'a McMahona była jednak dużo krótsza, gdy w 2015 r. stoczył tam kilka walk w NXT. Obecnie występuje on w Meksyku, ale podobno jego głównym celem jest ponowne dostanie się do WWE.
- Wielu faworytów Royal Rumble Matchu
- Aktualizacja obecnej sytuacji Paige, Czy Brytyjka może odejść z WWE?
Komentarze z forum (8)
Skomentuj newsaSkoro Matt Hardy nie został w WWE "Broken", to wątpliwe aby Michael Hutter został w WWE "ECIII".
Ja bym na wielką karierę nie liczył na miejscu EC III. Przed zwolnieniem w WWE był zaledwie jobberem. TNA go wykreowało, bo oni lubią brać ochłapy z WWE. To, że chłopak ma jakiegoś skilla to sprawa drugorzędna u Vincenta. :P Max. to solidny midcarder.
Też tak sądzę. Zresztą napisałem gdzieś na forum, że hype będzie na początku, a potem paliwo się wypali i będzie się pałętał po midcardzie.
Wszystko się może stać. Samoa Joe szedł odcinac kupony w NXT, gdzie miał umoczyc feud z Baronem Corbinem, a wygrał pas a potem stał się jedna z najwazniejszych postaci w głównym rosterze.
Joe to raczej jest inna bajka, bardziej w deseń A.J. Stylesa. Bateman/ECIII i McIntyre po powrocie do głównego rosteru, podzielą los Slatera.
Dlaczego? Joe w 2015 był już lata po swoich największych sukcesach. Właśnie Cartera porownalbym do Stylesa
Wydaje m się, że najbliżej casusu ECIII byłby R-Truth, ale on wracał do WWE 10 lat temu, tak więc chyba w trochę innych realiach.
Cytat: Arkao
Tylko, że Joe nawet jeżeli nie był w ścisłym topie, to jednak miał swoje sukcesy i był, czy jest wyrazisty. Bateman z kolei opuścił WWE jako jobber. W TNA powstał projekt ECIII i push miał tylko za czasów Dixie, a po jej odejściu większych sukcesów nie miał.
Jak widać, w tej chwili jest to bardziej niż prawdopodobne, że wróci do WWE. W NXT jakiś tam sukces może odnieść, bo ma większy potencjał niż obecny mistrz złotego rosteru. Na laury w jednym z głównych rosterów jest jednak za krótki.
Komentarze