Kolejne wznocnienie dywizji kobiet? WWE dalej zainteresowane gwiazdami LU. Powrót divy.

Gwiazda żeńskiej sceny niezależnej, Nikki Storm, jest bardzo bliska podpisania kontraktu z WWE. Szkotka wzięła udział w dwóch try-outach w przeciągu roku, a w tym miesiącu miała odbyć ostateczne testy medyczne. Wcześniej spekulowało się nawet, że Storm dołączy do federacji w tym samym czasie co Kana lub Athena, jednak na drodze stanęły jej występy na wcześniej zabookowanych galach japońskiego STARDOM. Dodatkowo napięcie podbudowuje niepojawienie się zapaśniczki na obydwu galach SHIMMER, które świętowało w miniony weekend rocznicę założenia. Była ona rzecz jasna oficjalnie zapowiedziana zarówno na pierwszą, jak i na drugą galę jednej z największych amerykańskich kobiecych promocji.

Wbrew temu, co wyczytaliście niedawno w naszych newsach, WWE dalej wyraża zainteresowanie najjaśniejszymi ogniwami Lucha Underground. Zatrudnienie Ricocheta (Prince Puma) i Angelico, bo o nich mowa, uważa się obecnie za sprawę priorytetową. Ponadto Richochet mieszka w Orlando i jest współlokatorem Apollo Crewsa, więc nie musiałby przeprowadzać się, żeby móc trenować w Performance Center.

Na wczorajszym live evencie NXT w Cocoa Beach z nowym wyglądem zadebiutował Salomon Crowe:

Crowe's new look is dope tbh #NXTCocoa pic.twitter.com/msH7heVLVo

— A. (@snkxwwe) październik 16, 2015

@itsBayleyWWE @WWECameron from #NXTCocoa @WWENXT pic.twitter.com/LSATwtt7cJ

— khelsey #RomanEmpire (@Khelsey13) październik 15, 2015