Mick Foley nie będzie obecny na Raw, Najbliższe atrakcje na WWE Network
Bilety na galę Elimination Chamber oraz Fast Lane zostały dziś wypuszczone do sprzedaży. Elimination Chamber będzie eventem brandu SmackDown i odbędzie się 12 lutego w Phoenix. Na gali Fast Lane, która odbędzie się w Milwaukee, pojawią się zawodnicy z Raw.
Nadal nie został zapowiedziany powrót Evy Marie na SmackDown, lecz była gwiazda NXT pojawiła się na okładce Millennium Magazine.
W środę wyemitowany zostanie kolejny odcinek „Tables for 3”, w którym pojawią się Jim Duggan, Sgt. Slaughter oraz Nikolai Volkoff. W poniedziałek zaraz po Raw na WWE Netowrk pojawi się za to nowy epizod „The Story Time”.
Począwszy od niedzieli 25 grudnia rozpocznie się maraton gal PPV z 2016 roku na WWE Network. W wigilię będziemy mieli za to okazję obejrzeć powtórki „Swerved” oraz „Holy Foley”.
„ProWrestlingSheet” poinformowało, że Mick Foley nie będzie obecny na żadnym Raw do końca roku. Były WWF Champion otrzymał kilkanaście dni wolnego w ostatniej fazie 2016 roku.
- Niesamowity streak Setha Rollinsa jutro dobiegnie końca, Pożegnanie Nese'a ze sceną indy
- Wyniki oglądalności Total Nonstop Deletion, aplikacja TNA dla fanów w UK, spoilery TND
Komentarze z forum (7)
Skomentuj newsaEwka to może i ringowy tłumok, ale dupa z niej jest mega. Babka ewidentnie pomyliła powołania. Zamiast zrażać ludzi do wrestlingu, powinna dawać ludziom radość, grając w pornosach :wink:
-Raven-, to zależy od punktu widzenia. Osobiscie gdzies mam poziom dywizji kobiet w wrestlingu i chetnie bym zobaczyl Eve jak mistrzynie ;) Pasuje duzo bardziej niz te wszystkie Bayley czy inne Lynch
Ewka na Mistrzynię to jak danie swojego czasu Złota Great Khali'emu - jedno i drugie dostałoby pas wyłącznie za "warunki fizyczne".
Szkoda by było po ostatnich promocjach znowu zacząć rozmieniać kobiece dywizje na drobne i szastać tytułem, choć wcale nie zdziwiłbym się gdyby Maryjna Ewka skończyła finalnie z pasem (widać, że pomimo braku skillsów, wierchuszka w WWE ewidentnie ją lubi).
-Raven-, szczerze mówiąc jakbym był bookerem poważnej federacji i miał takiego Khaliego zaraz po debiucie to też bym mu dał pas :) Wiadomo że to drewno jakich mało, ale tak wszystko nadrabiał wizerunkiem, że był z niego świetny heel. Kto ma robić za monstera skurwiela jak nie jakiś dzikus z 220cm wzrostu,
Arkao, mogę więc powiedzieć z czystym sumieniem, że całe szczęście, że nie jesteś, bo inaczej zamiast pierdasów pokroju Styles'a czy Owensa, Złoto w WWE dumnie nosiłby dziś Big Cass :twisted:
-Raven-, nie no nie jest tak źle. Chcę na szczycie też takie osoby jak Styles, ale np na Roadblock najbardziej interesuje mnie walka Dawida z Goliatem (Zayn vs Strowman), bo chyba właśnie na tym polega wrestling.
No właśnie, niech na szczycie będą ludzie ze skillsami, a dla "wielkoludów" też się przecież znajdzie miejsce (bo ludzie lubią ich oglądać) w uper-midcard'dzie.
Komentarze