Omówienie wydarzeń ze SmackDown 17.09.2019

Michał Dołęga (Headliner9)
Newsów: 302

1) The New Day (Kofi Kingston, Xavier Woods, Big E) pokonali The Revival (Wilder & Dawson) & Randy’ego Ortona przez pinfall.

Zwycięskiej ekipie świętowanie przerwali Brock Lesnar i Paul Heyman. Ich zamiary były oczywiste – Brock wyzywa Kofiego do walki o tytuł WWE 4 października, gdy SmackDown zadebiutuje na FOX. Kofi odrzekł, iż gdy zdobył złoto na WrestleManii to obiecał, że będzie walczącym mistrzem, a to oznacza jedno – zgadza się. Na zakończenie Lesnar wykonał F5 na Ghańczyku i opuścił ring.

Sasha Banks zapytana o to, co sądzi o swojej walce z Becky Lynch w klatce Hell in a Cell odparła, że jest gwiazdą tej dywizji i podejmie każde wyzwanie, nawet takie. W przeciwieństwie do Becky, ona ma już w tej materii doświadczenie, więc to pytanie nie powinno być skierowane do niej. Z kolei o jej dzisiejszym starciu z Charlotte Flair wypowiedziała się Bayley, która stwierdziła, że Sasha wszelkie odpowiedzi da w ringu.

Zakulisowy wywiad Michaela Cole’a z Erickiem Rowanem. Dlaczego Luke Harper wybrał taki moment na powrót? To trzeba zapytać jego, teraz jest czas Rowana. Ataki na Reignsa miały go tylko wystraszyć. Zrobił to, aby The Big Dog zrozumiał, że jego poczucie dominacji to tylko iluzja. Rowan za długo był niedoceniany i nieszanowany. Ludzie tacy jak Reigns, Cole, Bryan, czy fani uważają, że jest tylko marionetką. Jest liderem, nie kimś, kto podąża za innymi. Największym błędem Bryana był fakt, iż myślał, że są na tym samym poziomie intelektualnym. Reigns, Bryan, fani - wszyscy nauczą się, aby od tej pory zawsze okazywać mu szacunek.

Sami Zayn zanim zapowiedział Shinsuke Nakamurę pogadał oczywiście o należnym mu szacunku, o tym, że Japończyk czysto pokonał Miza i że Ali (który znajdował się w ringu), choć udało mu się niedawno pokonać mistrza, to sam takowym nigdy nie będzie. Ali koniec końców zaatakował Nakamurę, lecz ostatecznie przegrał ten krótki brawl.

Tymczasem na trybunach kamera wyłapała zwolnionego przed tygodniem Kevina Owensa, który jak gdyby nigdy nic zasiadł wraz z innymi fanami. Na zapleczu Shane McMahon obserwował całą sytuację na telewizorze i postanowił zrobić z tym porządek. Co ciekawe, dostał także wezwanie do sądu, z czego ewidentnie nie był zbytnio zadowolony. O’Mac pojawił się na arenie z armią ochroniarzy mających za zadanie chronić go przed potencjalnym atakiem ze strony Owensa. McMahon zaprosił Kevina do ringu, aby wyjaśnić to całe zamieszanie. W ręku trzyma największy pozew w historii. Jeśli Owens go wygra, dostanie 25 milionów dolarów. Problem w tym, że nie ma szans na zwycięstwo. Kanadyjczyk się z tym nie zgodził. McMahon zniszczył SmackDown i chciał uczynić jego życie piekłem. W zeszłym tygodniu zaatakował Kevina, gdy ten był sędzią specjalnym, więc de facto dokonał ataku na osobę koordynującą walkę, czyli zrobił coś, za co wcześniej nałożył na Kevina grzywnę. Oczywiście Shane nie został ukarany i go zwolnił, a także odklepał w starciu z Chadem Gable’em, choć Kevin robił wszystko, by pomóc mu wygrać. KO próbował się z nim dogadać, ale teraz chce go tylko skrzywdzić. Najlepszym sposobem na to będzie dobranie mu się do portfela i wjechanie na dumę. Tu chodzi o coś więcej niż tylko pieniądze. Jeśli wygra, będzie mógł stanąć w tym ringu i wykrzyczeć Shane’owi, że go zwalnia.

2) Charlotte Flair pokonała Sashę Banks przed dyskwalifikację. W starciu interwencji dokonała Bayley, a do akcji wtrąciła się jeszcze Carmella, stając po stronie Charlotte.

Koronacja Barona Corbina. Większość chciała kogokolwiek innego na tym miejscu, ale powoli zdają sobie sprawę, że jest królem, którego ludzie potrzebują. Ma wszystko, co władca powinien posiadać – jest silny, a przy tym sprawiedliwy i hojny. Zasługuje na respekt i adorację. Jako król chce wyrazić uznanie dla swojego wczorajszego przeciwnika – Chada Gable’a. Corbin przywoływał wydarzenia z Raw, robiąc sobie przy tym żarty z jego gabarytów. Chad jest doskonałym przykładem dla ludzi zgromadzonych tutaj. Nie ważne, jak bardzo marzysz i ciężko pracujesz – koniec końców i tak niewiele osiągasz (tutaj pojawiła się kolejna gra słów, która miała na celu wyśmianie wzrostu byłego członka American Alpha). Gable koniec końców wykopał Corbina z ringu, zdemolował tron i zniszczył koronę.

3) Heavy Machinery (Otis & Tucker) pokonali The B-Team (Bo Dallas & Curtis Axel) przez pinfall.

W ringu pojawił się Daniel Bryan. Ludzie skandujący jego imię oskarżali go za atak na Romana Reignsa i rozumie, dlaczego. Ale żeby wszystko było jasne – jakkolwiek by się zachowywał, nigdy ich nie okłamał. Dziś stoi przed fanami oczyszczony ze wszystkich zarzutów. Lecz nie o tym chce dziś pogadać. Chce pogadać o Ericku Rowanie. Rowan twierdzi, że jest nieszanowany, niedostrzeżony. To właśnie Daniel Bryan dostrzegł Ericka – jego potencjał, talent, inteligencję, wyjątkowość. Gdy wygrali tytuły tag-teamowe, traktował go jak kogoś równego sobie, jak przyjaciela, którym zresztą jest. Wybrzmiała muzyka Rowana. Sam zainteresowany stwierdził, że ma dosyć tego gadania, że niby są równi. Bryan nigdy nie pozwalał mu mówić, bo był zbyt zajęty robieniem z niego marionetki. Nigdy nie zapytał go też, jakie są jego odczucia na jakikolwiek temat. Bryan odparł, że jeśli czuje się nieszanowany, może niech coś z tym zrobi. Były mistrz WWE został powalony przez Luke’a Harpera, ale z pomocą przybył mu Roman Reigns. Na niewiele się to jednak zdało, bo Bludgeon Brothers wyszli z tej bijatyki zwycięsko, a gala zeszła z anteny.

dodane przez Michał Dołęga (Headliner9) w dniu: 18-09-2019 09:34:00

Komentarze

Komentarze z forum (2)

Skomentuj newsa

: : (opcjonalnie) :

Kolejny bardzo fajny raporcik. Tak trzymaj! :wink:
Fajnie jakby ktoś jeszcze w taki sam sposób ogarniał co tydzień RAW.

napisane przez -Raven- w dniu : 19-09-2019


Cytat: -Raven-

Kolejny bardzo fajny raporcik. Tak trzymaj! :wink:
Fajnie jakby ktoś jeszcze w taki sam sposób ogarniał co tydzień RAW.


Dzięki :D

napisane przez Headliner9 w dniu : 19-09-2019

Reklama

Partnerzy

plagiat

Czat

Kontakt

Poznaj redakcje portalu.

Napisz do nas: redakcja@wrestling.pl

Reklamy