Pierwsze przewidywania bukmacherów na "Great Balls of Fire"
Pojawiły się pierwsze przewidywania bukmacherów odnośnie przebiegu wydarzeń na niedzielnym "Great Balls of Fire". Kursy na poszczególne walki sugerują, że w niedzielny wieczór raczej nie powinno dojść do zmian mistrzów na Raw. Jedynie mały znak zapytania można postawić przy walce tag teamów. Wyraźnym faworytem main eventu jest Brock Lesnar, który postawi WWE Universal Championship na szali w starciu z Samoa Joe. Ponadto Bray Wyatt powinien pokonać Setha Rollinsa, Enzo Amore miałby zwyciężyć z Big Cassem, a Roman Reigns wyjść zwycięsko z Ambulance Matchu z Braunem Strowmanem.
Jeżeli chodzi o samą nazwę "Great Balls of Fire", to inicjatywa wyszła ponoć od Vince'a McMahona. Prezes WWE stwierdził, że ludzie przyjmą taki manewr z przymrużeniem oka.
Matt Hardy wciąż jest daleko od porozumienia z Anthem Media odnośnie praw do gimmicku "Broken". Co prawda zawodnik korzysta z charakterystycznych powiedzonek w mediach społecznościowych, ale wciąż są duże różnice w oczekiwaniach co do ewentualnych pełnych warunków ugody.
Rusev "jest już zmęczony słuchaniem amerykańskich bzdur od Ceny".
Tired of listening the same old American crap from Cena. You are just like Your "old glory" glory in the past DOOMED in the future. 🇧🇬
— Rusev (@RusevBUL) 5 lipca 2017
Szczęśliwego Dnia Pocałunku! ;)
- Braun Strowman pokona jednak Romana Reignsa na GBOF? Lesnar pozostanie w WWE?
- Dlaczego John Cena i Rusev zawalczą w Flag Matchu? Luke Harper niezadowolony
Komentarze