Pierwszy mistrz Kombat Pro Wrestling został wyłoniony
W sobotę w w Hali Gier Gdyńskiego Centrum Sportu odbyła się gala pro wrestlingu KPW. Zgromadzeni fani w liczbie około 100 obejrzeli 8 walk, w tym w main evencie został wyłoniony pierwszy mistrz KPW w starciu Kamil Aleksander vs Piękny Kawaler.
Na otwarcie gali pochodzący z Krakowa i trenujący od kilku lat w Anglii Mika The Polish Punisher pokonał Victora Rosettiego.
W drugim starciu Kaszub pokonał Damiana Lamberta i Petera Pannache. Kaszub oraz Peter na początku współpracowali ze sobą, ale długo to nie trwało. Kaszub wykorzystał zamieszanie i spinował leżącego na ringu Petera.
Walczący w Kamikaze Pro Elliot Jordan przegrał z ochroniarzem Pana Prezesa, Sawickim.
Przedstawiciel HCW Ron Corvus pokonał Gracjana Korpo przez Piledriver. Po walce Korpo zaatakował Corvusa, któremu pomógł Mateusz Kowalski. Mateusz i Ron wypili piwo na środku ringu.
Wchodzący na ring Dawid Oliwa rozdawał lizaki kobietom, a Boski Ostrowski tańczył razem z Mirą i jej siostrą. Nie pomogło to im i w starciu Tag Teamowym przegrali z Luxusem i Gregiem. W czasie walki Kamil Leśny zabrał Mirę na zaplecze, której na pomoc pobiegł Ostrowski. Osamotniony Oliwa nie poradził sobie z dwójką przeciwników. Po walce Luxus i Greg obcięli włosy Dawidowi.
Robert Star przegrał z angielskim wrestlerem Jonem Ryanem.
W Hardcore matchu kobiet Bianca pokonała Finkę Aurorę Flame.
Fot. Bartek Graczkowski
W walce wieczoru został wyłoniony pierwszy mistrz KPW pomiędzy Kamilem Aleksanderm i Pięknym Kawalerem. Był to 2 out of 3 falls match. Kawaler wyszedł do walki w asyście Kawalerii przy zapalonych pochodniach. Po dwóch fallach był remis 1-1 i w tym momencie doszło do wielkiej bójki pomiędzy większością rosteru. Sędzia kazał wszystkim opuści ring i udać się do szatni. Ostatecznie Piękny Kawaler wykonał Jajachę, zdobył fall na 2-1 i został pierwszym mistrzem KPW.
Fot. Bartek Graczkowski
- Mick Foley chwali Kevina Owensa, Wywiad z byłą gwiazdą WWE
- Szczegóły odnośnie mianowania Corgana prezydentem TNA, Drużynowy Fatal 4 Way Ladder Match
Komentarze z forum (11)
Skomentuj newsaBardzo marny ten pas. Ten sam poziom co tytuł mzw.
To co najwyżej może być pasek, a nie pas...
Pas KPW wygląda 100 razy lepiej niż pas MZW :)
Ten pas wygląda jak jakiś skórzany pasek do którego przybito gwoździami kawalek metalu. Zbyt dobrze nie wygląda.
Hmm... całkiem spoko prezentuje się ten pas, nie mam zupełnie nic przeciwko - ciekawi mnie czy w realu prezentuje się równie dobrze czy raczej te metalowe wstawki, co do których mam największe obawy, są gównianej jakości? (Ktoś ze zlotowiczów widział z bliższa? Jakieś opinie?)
E tam, czepiacie się, aż za dobry na tę federację, na plus Orzełek na drugim planie.
Piąty komentarz odnoszący się do wyglądu tytułu, ani słowa o rozstrzygnięciach
Pas jak pas, nie wymagajmy by malusia amatorska federacja miała jakieś mega-super-duper trofeum, skoro i w największych fedkach zawodnikom zdarza się bić o bezpłciowy kawałek plastiku.
Pas i tak wygląda lepiej niż te wcześniejsze na polskiej scenie..
Bardziej bym się czepiał, do non stop tego samego tekstu jeśli chodzi o frekwencje " było około 100", a gdzieś na fejsie, ktoś napisał 60...to jest te około 100 os :D dajcie filmik pokazujacy trybuny i będzie wszystko jasne, jak we wcześniejszych przypadkach, MZW tak samo lubi zawyżać , a później czarno-na białym na filmiku i zdjęciach widać sale wypełnioną ludźmi w połowie tego co pisali :D
Jesteście jak swego czasu marsze KODu z tym zawyżaniem frekwencji :wink:
Pas jest w porządku, nowy mistrz mi się podoba, a walkę Bianki z Aurorą po prostu muszę obejrzeć (mam słabość do tej pochodzącej z Finlandii zawodniczki, tak samo jak do federacji z której się wywodzi).
Pas? Nie najgorszy, orzełek na plus.
1) Jeśli to prawda, że Rosetti jest słaby ringowo to wynik oczywisty, poza tym opener wygrywa face.
2) Main eventer pokonuje midcarterów - czyli Kaszub jednak dalej jest w górze karty.
3) Wzięli gościa, którego nie ma nawet na cagematchu i dali mu wygrać? Dziwi, że wydali kasę na transport tej osoby... chyba, że był akurat w Gdańsku na wakacjach :D
4) Wygrana Corvusa była pewna...
5) Feud Kawaleria vs. Ostrowski/Oliwa trwa dalej... czas na kobietę w stajni Pięknego.
6) Wygrana Stara mnie zdziwiła, Jon chyba już nie wróci. Czy dobrze? Trener z niego dobry...
7) Hardcore Match kobiet? Ok, jestem ciekaw jak to wyjdzie... GM'ka wygrywa co chyba cieszy...
8) Heel pierwszym, historycznym mistrzem? Tego się nie spodziewałem... Kawaleria dzieliła i rządziła na gali, ciekawe kto ich zatrzyma?
(PHG, ten Jordan, to tag-team partner Miki, więc przylecieli razem, i obaj nie mają profilu na cagematchu.)
(A pas i mistrz bardzo na plus. Kawaler prezentuje za każdym razem równy, i jednocześnie wysoki poziom, gdyby nie chuchrowate gabaryty, to nie zdziwiłbym się jego widokiem ani wXw, ani na try-outach w WWE. Gdyby teraz nie wygrał, to byłaby porażka, bo nie było innego kandydata do zwycięstwa. Co najwyżej szkoda, że kończy się gniewny Kawaler goniący za pasem, ale może gość ma już w głowie plan na to jak dalej ciekawie się prezentować.)
Komentarze