Plany dla Rollinsa, Kto może zostać partnerem Rousey na WrestleManii?
Seth Rollins ma wyjątkowego pecha, jeśli chodzi o tegoroczną WrestleManię. Początkowo planowano, by jego przeciwnikiem został Dean Ambrose, ten jednak doznał kontuzji. Uraz wykluczył z akcji także innego potencjalnego rywala Setha, czyli Jasona Jordana. WWE chce jednak, by Rollins pojawił się na największej gali roku. Kingslayer może więc zmierzyć się z Finnem Balorem, a ich konflikt rozpocznie się na Elimination Chamber lub na WrestleManii zobaczymy Triple Threat Match o mistrzostwo interkontynentalne, w którym udział wezmą Rollins, Balor i The Miz.
Rollins jest także brany pod uwagę jako partner tag teamowy Rondy Rousey w starciu z Triple H’em i Stephanie McMahon. Oczywiście WWE nadal najbardziej zależy na sprowadzeniu The Rocka, ten jednak ma wiele innych zobowiązań, na przeszkodzie stoją również firmy ubezpieczeniowe. Federacja myśli więc o zastępstwie. Najbardziej prawdopodobnym kandydatem jest Kurt Angle. Następni w kolejce są Shane McMahon i, jak wspomniane zostało wyżej, Rollins. Wcześniej pisano, że duże szanse na zostanie partnerem Rousey ma Braun Strowman, ale wydaje się, iż to nieaktualne.
Informowaliśmy niedawno, że Dolph Ziggler podpisał nowy kontrakt z WWE. Teraz wiemy, że za każdy rok spędzony w federacji Showoff zarobi 1,5 mln dolarów. Okazuje się także, że plotki o odejściu Zigglera były nieprawdziwe i od samego początku chciał on przedłużenia umowy. Cały szum dookoła miał po prostu pomóc mu wynegocjować lepsze warunki.
- Finansowe podsumowanie WWE Network w 2017 r.
- Big Cass wrócił do treningów, Była gwiazda TNA w WWE, Dlaczego Rousey wystąpi na EC?
Komentarze z forum (4)
Skomentuj newsaSeth Rollins bedzie nowym mistrzem Interkontynentalnym po Wrestlemanii - tak mi sie wydaje.
Fajnie ze Zigler zostaje w WWE bo to jeden z lepszych zawodnikow w obecnym rosterze.
To co? Balor kontuzja na EC? :twisted: :twisted: To by było - Rollins wyrzuciłby już 3 z WrestleManii, do tego Balora po raz drugi ;)
W sumie Shane to chyba najlepsza opcja na ten wycudowany tag team match. Wolę, żeby on się obijał z Rondą i rodzinką, niż zajmował singlową walkę z jakąś obecną gwiazdą w pojedynku, który nic nie wniesie. Poza tym miało by to podstawy dzięki akcji z Survivor Series.
Cytat: Amy
A ludki się dziwią, że Zyga daje tak sobą pomiatać (pod kątem planów względem jego postaci), nie uniesie się honorem i nie rzuci roboty u Papy Vince'a... Ziggi ma wyjebane na push i swoją postać. Kwit się zgadza, tak więc liczy zielone, robi swoje i olewa pasy, push i zaszczyty. Kompletnie mu się nie dziwię. Gdyby mi na szeregowym stanowisku (a więc z mniejszą presją, wymaganiami i nakładem wysiłku) dawali półtora bańki zieleńców rocznie, to tak samo miałbym wyjebane na wszelkiej maści awanse. Dla niektórych praca to tylko praca (źródło środków do życia), a nie jakaś mityczna platforma do samorealizacji.
Komentarze