Podsumowanie gali PROGRESS 55, Za rok show w Wembley Arena

W niedzielę w Londynie w Alexandra Palace odbyła się gala PROGRESS 55: Chase The Sun, którą na żywo obejrzało 2000 widzów.

PROGRESS robi kolejny krok i swoją następną największą galę zrobi 30 września 2018 roku w londyńskiej Wembley Arena, które może pomieścić ponad 10 tysięcy osób.

CCK w składzie Chris Brookes i Kid Lykos na otwarcie show wygrali Ladder Match i odebrali pasy PROGRESS Tag Team British Strong Style.

Dahlia Black nie sprostała Toni Storm, która pozostała mistrzynią PROGRESS Women. Po walce Black została zaatakowana przez Jinny, która po chwili uderzyła krzesłem nogę przeciwniczki, która była złamana kilka miesięcy temu.

Na otwarte wyzwania Sabre'a Jr. odpowiedział powracający Marty Scurll, który otrzymał ogromny pop od publiczności. Marty przegrał z Zackiem, a po pojedynku powiedział, że bardzo chciał wystąpić na tej gali. Był w federacji PROGRESS od początku i nawet na pierwszej gali walczył z Zackiem. Teraz znów musi odejść, ponieważ ma zobowiązania w innych federacjach. Jednak obiecał, że jak tylko będzie okazja, wróci.

Jimmy Havoc okazał się lepszy od Marka Haskinsa w Deatchmatchu, w którym zostały użyte takie przedmioty jak pinezki, druty kolczaste, krzesła, stół czy nawet pustaki.