Podsumowanie planów na WM, Ladder Match i występ Zayna, Walki na WWE Roadblock

Obecne plany na WrestleManię 32 zakładają udział The Rocka, Shawna Michaelsa, Steve’a Austina i Micka Foleya. Żadna z wymienionych legend nie stoczy jednak na największej gali roku walki, nie będziemy już również świadkami niespodziewanych powrotów do ringu. Legendy mają brać udział w segmentach, udzielać wywiadów, a niektórzy z pewnością zostaną sędziami specjalnymi. W tej chwili najbardziej wiarygodnym kandydatem do sędziowania walki o WWE World Heavyweight Championship jest Shawn Michaels, w to samo starcie ma być wmieszany The Rock. Spekuluje się również o udziale sędziego specjalnego w Hell in a Cell Matchu.
Znamy już najważniejsze walki, które odbędą się na WrestleManii. Są to oczywiście starcia: Triple H’a z Romanem Reignsem, Shane’a McMahona z Undertakerem i Brocka Lesnara z Deanem Ambrose’em. Wrestling Observer poinformował, że do karty gali ma być dodany jeszcze jeden pojedynek z udziałem topowych gwiazd federacji. Ich nazwiska nie są w tej chwili znane, wiadomo jednak, że w ciągu kolejnych dwóch tygodni mają zacząć ze sobą feud.
Na WrestleManii zobaczyć mamy także Triple Threat Match o Mistrzostwo Div z udziałem Charlotte, Sashy Banks i Becky Lynch, a także walkę New Day z League of Nations. W tym wypadku będzie to prawdopodobnie six-man match. WWE nie ma zamiaru kontynuować w Dallas obecnego programu New Day z AJ’em Stylesem i Chrisem Jericho. W tej chwili nie wiadomo, co federacja planuje dla Kalisto, ale bardzo możliwe, że będzie bronił on US Championship w pojedynku z Alberto Del Rio, co ma zakończyć ich feud. Odbyć ma się też Ladder Match o Mistrzostwo Interkontynentalne.
Oprócz tego przewidziana jest druga walka z udziałem Div, a także Andre the Giant Memorial Battle Royal.

Kilka dni temu informowaliśmy o prawdopodobieństwie dodania do karty WrestleManii 32 wieloosobowej walki o jeden z tytułów. Okazuje się, że faktycznie ma do niej dojść. Oficjele planują, by Kevin Owens bronił swojego tytułu w Ladder Matchu. Przy okazji poznaliśmy ciekawy fakt: otóż decyzja o zdobyciu Intercontinental Championship została podjęta na kilka godzin przed tym, jak pas zmienił właściciela, przy wprowadzaniu poprawek do skryptu Raw. Okazuje się również, że niektórzy z oficjeli chcieliby, aby Owens był posiadaczem tego tytułu przez dłuższy czas, a przynajmniej obronił go na WM.

Wrestling Observer poinformował, że Sami Zayn weźmie udział w jakiejś walce na tegorocznej WrestleManii. Może to oznaczać, że wkrótce pojawi się na którymś Raw lub SmackDown. Niewykluczone jednak, że władze WWE poczekają z jego debiutem do Raw po WM. Zayn jest również zapowiadany na trasę, jaką co roku po WM federacja odbywa po Europie.

Z karty Roadblock zostały wycofane wszystkie reklamowane wcześniej walki i segmenty. Przypomnijmy, że wcześniej na tą galę zapowiadano między innymi pojedynek Romana Reignsa z Sheamusem, Highlight Reel z udziałem New Day i kanadyjski debiut AJ’a Stylesa. Na Roadblock odbędzie się za to na pewno walka Enzo Amore i Colina Cassady’ego z Dashem i Dawsonem.

Pierwotne plany na tą galę zakładały Triple Threat Match o WWE World Heavyweight Championship z udziałem Triple H’a, Deana Ambrose’a i Brocka Lesnara. The Game miał obronić tytuł po spinowaniu Ambrose’a. Jak już wcześniej pisaliśmy, na Roadblock reklamowano starcie Lesnara z Lukiem Harperem, ale te plany także uległy zmianie i The Beast ma zmierzyć się w Toronto z Brayem Wyattem. Walka ta, jak wiemy, według wcześniejszych zamierzeń miała mieć miejsce na WrestleManii 32. Warto też wspomnieć, że WWE w tej chwili nie planuje dla Deana Ambrose’a heel turnu.

Bryan Alvarez poinformował w ostatnim odcinku Wrestling Observer Live, że Roman Reigns wróci do występów w telewizji na Raw, które odbędzie się 21 marca. Pojawiły się także informacje, że po wygranej na tegorocznej WrestleManii Reigns ma być w main eventach największej gali roku także w 2017 i 2018, ale należy je przyjmować z dużym dystansem, w ciągu tylu miesięcy może się bowiem wiele zmienić.

Bret Hart w udzielonym niedawno wywiadzie powiedział, że jego operacja zakończyła się sukcesem i w tej chwili może stwierdzić, że jest wolny od raka prostaty. Będzie jednak musiał bardzo na siebie uważać i poddawać się regularnym kontrolom lekarskim, by mieć pewność, że choroba nie wróciła.

WWE opublikowało raport finansowy. Wynika z niego, że Shane McMahon nie będzie pełnił w federacji żadnej ważnej roli na zapleczu, a jedynie będzie występował w roli zawodnika. Co więcej, Shane nie podpisał jeszcze kontraktu z federacją, ale wiemy, że za swoje występy ma otrzymać 120 tysięcy dolarów.

Nagroda dla osób, które przebrnęły przez taką ilość tekstu ;)