Raport finansowy WWE za trzeci kwartał 2017 roku
Pod koniec tygodnia WWE opublikowało raport finansowy za trzeci kwartał 2017 roku. Porównano w nim rezultaty za podobny okres sprzed dwunastu miesięcy.
W zestawieniu podkreślono podpisanie nowych kontraktów telewizyjnych w Meksyku i na terenie Ameryki Południowej. Fox Sports Mexico ruszy z nowym programem - WWE Saturday Night zawierającym skróty wydarzeń z Raw i SmackDown. Jednak najważniejszym wydarzeniem tego kwartału było uruchomienie WWE Network w Chinach, co oczywiście ma być dodatkowym zastrzykiem gotówki dla całej federacji.
Zostając w temacie kontraktów telewizyjnych - we wrześniu 2019 roku wygasają umowy z najważniejszym operatorem: USA Network na pokazywanie Raw i SmackDown. Nie jest jeszcze powiedziane, kiedy ruszą negocjacje i czy stacja będzie miała pierwszeństwo przy składaniu ofert. Co ciekawe, WWE dużo zarobiło na kontrakcie telewizyjnym dotyczącym programu Total Bellas.
Nadal rekordowo prezentują się zyski z WWE Network w porównaniu z poprzednim rokiem. Ogółem platforma ma już ponad półtora miliona abonentów. Wzrosły także przychody za Live Eventy z 28,6 milionów dolarów do 31,6 mln.
Ogółem przychody operacyjne w ciągu tych dziewięciu miesięcy wyniosły 33,9 miliona. Jest to najlepszy rezultat kwartalny w historii. Całe przychody wyniosły 186,4 miliona, co oznacza wzrost o 14%.
Cały raport za trzeci kwartał.
- Zmiany w main evencie Bound For Glory? Callis, Ricochet, Blanchard i Callihan w IW?
- Córka Jeffa Jarretta sugeruje winę Karen Jarrett, Reno Scum, Bischoff o swojej roli w TNA
Komentarze z forum (1)
Skomentuj newsaNo i supcio. I właśnie o tym często mówię, gdy słyszę opinie że ta fedka umiera, puste trybuny, złe decyzje itd. Dopóki nie przekłada się to na hajs, Vince nic nie będzie robić. Ba! Nawet Tryplak po przejęciu sterów wiele nie zmieni bo WWE to przede wszystkim przedsiębiorstwo, i tak jak Turek na rynku u mnie w miejscowości: wszyscy wiedzą że mięso nie pierwszej jakości, ale tłumy codziennie walą jak na otwarcie Biedronki. Więc po co zmieniać cokolwiek.
Oczywiście próbuje zrozumieć tu co ma WWE w głowie, bo jak widzę tych wszystkich obecnych miszczów to żal patrzeć...
Komentarze