Urlop Sheamusa?, Kolejne potencjalne walki na SummerSlam, Graves blisko końca kariery?

Piotr Gilewski (Sabinq)
Newsów: 506

Jak już informowaliśmy Sheamus opuścił tapingi WWE TV w tym tygodniu z powodu poważnej grypy. Okazuje się, że Sheamusa nie ma też na weekendowych Live Eventach i chyba dostał on krótki urlop, gdyż w piątkowy wieczór Sheamus został sfotografowany w klubie nocnym Grafton Lounde w Dublinie (Irlandia).

Jedną z topowych walk na SummerSlam ma być walka Roman Reigns vs. Randy Orton i takie pojedynki mogą obecnie oglądać fani na Live Eventach, ale dochodzą nas niepokojące wieści od fanów obecnych na tych galach, że między zawodnikami kompletnie nie ma ringowej chemii i ich pojedynki prezentują się bardzo słabo.

Co do innych walk na SummerSlam to aktualnie planowane są dwa dość ciekawe starcia:
The Miz vs. Dolph Ziggler vs. Bo Dallas for Intercontinental Championship
Jack Swagger vs. Rusev - Flag Match

Choć WWE bardzo stawia na Network i można odnieść wrażenie, że to obecnie najważniejszy projekt w federacji to dochodzą nas dość dziwne wieści, że tak naprawdę Network działa bez żadnej specjalnej strategii i planu, a programy produkowane są wręcz "z dnia na dzień". Wobec problemów finansowych spekuluje się, że w najbliższym czasie dojdzie również do zwolnień wśród pracowników Network.
A jeśli chodzi o oglądalność to choć nie znamy oficjalnych danych to pojawiły się przecieki, że emitowane obecnie na Network programy nie gromadzą zbyt wielu widzów.

Corey Graves, który znów pauzuje z powodu drugiego wstrząśnienia mózgu, doczekał się ponoć potomka. Graves był obecny wczoraj na Live Evencie NXT w Daytona, gdzie zjawił się na zapleczu. Wobec drugiego poważnego wstrząśnienia mózgu, pod znakiem zapytania stoi obecnie dalsza kariera ringowa Gravesa i WWE zastanawia się nad znalezieniem mu jakieś nie-zawodniczej roli w federacji.

Big Show zaliczył występ-niespodziankę na sobotnim Live Evencie WWE w Edmonton (Alberta) i zmierzył się z Cesaro. Fani obecni na gali donoszą, że dawno nie widzieli Showa w tak dobrej formie fizycznej.

Funaki od przybycia Kenty do USA pomagał mu zaadaptować się w nowej rzeczywistości, ale ponoć w ten weekend udał się już do swojego domu w Houston, a Kenta dalej poznaje WWE od zaplecza i na sobotnim Live Evencie NXT wyszedł nawet do fanów przed arenę, by dać im możliwość zdobycia autografu i zdjęcia.

Triple H kończy dziś 45 lat, a 34 urodziny obchodzi Dolph Ziggler.

Również w nowym "30-Second Fury" również znalazł się Brock Lesnar:


Renee Young pochwaliła się swoją nową przepaską:

dodane przez Piotr Gilewski (Sabinq) w dniu: 27-07-2014 17:36:29

Komentarze

Komentarze z forum (4)

Skomentuj newsa

: : (opcjonalnie) :

Wcale nie dziwią mnie głosy, że walki Roman Reigns - Randy Orton ciężko się ogląda, ponieważ Orton w walkach jest strawny tylko jako face (ze strawnością postaci jest odwrotnie), gdyż w bookingu WWE ten dobry ma za zadanie wykonać kilka ruchów i głównie obrywać. Randy prowadzący pojedynek jest jak niania prowadząca małe dziecko do łóżeczka. Reigns - używając eufemizmu - także nie należy do ringowych wirtuozów...

Co do Sheamusa to nie ma to jak spędzać urlop spowodowany chorobą w nocnym klubie... :D

napisane przez Bastian w dniu : 27-07-2014

Ciekawe czy ten cały Sheamus fikał do kogoś w tym pubie? :twisted: Z jego szczęsciem to jeszcze wpierdol by dostał :twisted: .... choć z drugiej strony, dzięki temu, nóż widelec może prędko nie wróci :twisted:

Szkoda że w TNA nie mają mózgów lub w każdym razie z nich nie korzystają zbyt często - skoro nie dbają o długowieczność zawsze mogą spróbować podkupywać takich Gravesów nie mających szans na kariery w Dabju - wg mnie, aż sie o to prosi.

Renee się chwali opaską ... ma tyle innych atutów, a chwali się opaską ... jest się czym chwalić, rzeczywiście :twisted:

Jakoś mnie nie dziwi że Dabju Network to jeden wielki chaos - nie wiem czemu ale mnie to nie dziwi - czy chociaż w tej fedce czego oczekują od tego projektu?

napisane przez Jack Doomsday w dniu : 27-07-2014

Reigns vs Orton - fail, Reigns vs HHH - znowu fail i potem zrzucenie Romka do jobbernii a zamiast niego postawic na Ambrose'a i oby tak było :)

napisane przez fachowiec w dniu : 27-07-2014

Jakakolwiek nieobecność Shemusa(większa, mniejsza) to zadowalająca wiadomość. Oby po tej pewnie chwilowej absencji Irlandczyk powrócił jako heel, bo dobry, blady, rudy dawno się już przejadł.

Może ta podatność na kontuzje w jakimś stopniu pomoże Coreyowi w dalszej karierze w wwe, bo szczerze nie widzę dla niego miejsca w głównym rosterze jako wrestler...Jakaś inna fucha , dobrze opłacalna. Chłop z przerwami męczy się już od 2006 roku. Do niedawna wydawałoby się, że nie jest na straconej pozycji a dziś...Sandow

napisane przez Caribbean Cool w dniu : 28-07-2014

Reklama

Partnerzy

plagiat

Czat

Kontakt

Poznaj redakcje portalu.

Napisz do nas: redakcja@wrestling.pl

Reklamy