Wiadomości z Monday Night RAW
Newsy zawierają otwarte spoilery z wczorajszego Monday Night RAW.
Czerwoną tygodniówkę dość niespodziewanie otworzył Stone Cold Steve Austin. Hall of Famer wcześniej dementował plotki jakoby miał się pojawić na RAW. Austin zapowiedział swój podcast i chwilę wypowiedział się o Hell in a Cell, po czym zaprosił do ringu The Undertakera. Pomiędzy "Deadmanem", a Paulem Heymanem i Brockiem Lesnarem doszło do konfrontacji, jednak tym razem odbyło się bez brawlu.
Randy Orton doznał kontuzji. "Viper" po tym jak opuścił weekendowe live eventy w Meksyku tym razem nie pojawił się na RAW, co wytłumaczono atakiem The Wyatt's Familly. W walce wieczoru doszło do 6-Man Tag Team Matchu, a partnerem Deana Ambrose'a i Romana Reignsa okazał się... WWE World Heavyweight Champion Seth Rollins. Co ciekawe po drugiej stronie pojawił się wracający Erick Rowan, ale nie było Luke'a Harpera, który opuścił galę przez sprawy osobiste.
W związku z absencją Ortona zmieniono walkę na Kick-off Hell in a Cell. Ogłoszono iż ostatecznie zobaczymy pojedynek Neville, Cesaro & Dolph Ziggler vs. Rusev, Sheamus & King Barrett.
Na RAW nie pojawił się także Kane, który tuż przed galą został zawieszony.
John Cena tym razem nie miał swojego Open Challenge'u, gdyż walczył w 6-Man Tag Team Matchu. Jego partnerami byli Dudleyz Boys, a rywalami The New Day. Ogłoszono jednak, że wyzwanie zostanie rzucone na Hell in a Cell.
Ogłoszono iż na SmackDown! zobaczymy MizTV z udziałem Dolpha Zigglera i Summer Rae.
Shawn Michaels i jego przewidywania na Hell in a Cell:
Dudleyz Boyz o New Day:
- Bardzo duży push dla Ambrose'a, Kontuzja Ortona
- Sami Zayn na galach Evolve, Kontrakt Marii Kanellis z ROH kończy się.
Komentarze z forum (4)
Skomentuj newsaTen kto bookował to Raw (na jakim etapie pracy jest Jimmy Jacobs, btw?) powinien odsiedzieć 24h w więzieniu za całą galę. Pierwszy raz od tysiąca odcinków na Raw nie stało się niemal NIC dobrego. Jedyny fajny moment to walka Owens vs. Henry, ale znów - to trwało 3 minuty. Mam wrażenie, że Dabju po SummerSlam popada w sen jesienny i wiszą im wszystkie gale.
Robimy ciulowe gale, które można sobie spokojnie obejrzeć w kwadrans, w dodatku ratingi mamy coraz gorsze. Ściągnijmy na ratunek kilka legend i zapowiedzmy ich obecność z tygodniowym wyprzedzeniem. Co z tego, że gadali od rzeczy i z ich obecności nic nie wynikło. Janusze rzucili się przed odbiorniki i na jakiś czas będziemy mieli spokój. Nikt nie zwrócił uwagi, że tydzień w tydzień klepiemy te same walki, bo na ustach hamburgerów był Austin, Flair, Michaels i Taker. Vince teraz zaciesza jaki to jest wspaniałomyślny. Śmieszne to i przykre zarazem.
A za co to Kane'a zawiesili?
Nw, ale brak Kane'a na gali poprzedzającej jego WWE TITLE MATCH! to paranoja. W sumie to nw. czy było "lepsze" - to czy Austin, który zapowiedział Takera po czym zniknął męski członek wie gdzie...
Komentarze