WWE zawiesiło Titusa O'Neila!
Zawodnik WWE Titus O'Neil został odesłany do domu przed wczorajszymi tapingami SmackDown w Portland w stanie Oregon. Powodem, według PWInsider.com, było nieprofesjonalne zachowanie zawodnika 24 godziny wcześniej na gali RAW.
Podczas końcówki poniedziałkowego RAW, jak widzieliśmy, na rampie pojawili się zawodnicy WWE, chcąc uhonorować Daniela Bryana. Po tym, Bryan wyszedł za kulisy mijając oklaskujących go kolegów i koleżanek. Gdy i zawodnicy zaczęli wracać za set, Titus chwycił Vince'a McMahona w sposób, który został opisany jako "żartobliwy" bądź "niepoważny".
Vince'a McMahona mocno zdenerwowało takie zachowanie, gdyż odepchnął Titusa od siebie. Prawdopodobnie były Prime Time Player został w rezultacie zawieszony na 90 dni, co oznacza, że nie będzie mógł pojawiać się na galach WWE do maja.
Moment ten można było uchwycić pod koniec Network Exclusive'a wyemitowanego po emisji RAW, ale najprawdopodobniej materiał ten został już usunięty i zastąpiony zedytowaną wersją. Na Twitterze jednak można znaleźć krótkiego gifa ukazującego choć część tego zajścia:
Did you guys see Titus O'Neil and Vince McMahon get in to a little tickle fight last night? pic.twitter.com/M2dZDFmNhC
— Ivan (@pheonixsplash) luty 9, 2016

- Debiut CM Punka w UFC przełożony, Ronda Rousey na Wrestlemanii?
- Co jeśli Nakamura nie przejdzie testów? WWE zmartwione sprzedażą gadżetów, Team SAWFT
Komentarze z forum (22)
Skomentuj newsaStaremu McMahonowi baniak coraz bardziej siada :D
Zachowanie dziwne, nie za bardzo wiadomo o co w tym wszystkim chodziło, bo też nic tam nie było widać, ale za to 90 dni? :D Ciekawe co by było jakby tak na jego miejscu znalazł się Roman. :wink:
Cytat: Doge
Niby tak, aczkolwiek mi osobiście zawieszenie Titusa nie przeszkadza, a wręcz cieszy ;)
Mnie to strasznie rozbawiło, w sumie nie wiem czemu :D
Moim zdaniem odrobinę przesadzili, bo jakoś specjalnie Titus nie naruszył przestrzeni osobistej Vincenta. I też mnie zastanawia, co by było, gdyby zrobił to Roman albo Cena :D
Jeszcze gość tak bardzo się w promowanie WWE angażował w różnych akcjach charytatywnych, a tu rekt :D
No i w taki oto ciekawy sposób kariera szczeka poszła się jebać, o ile można nazwać karierą składanie Stardusta i innych jobberów :twisted: Jako wrestlera mi go absolutnie nie szkoda, bo jest marny...
Titus myślał że przez te wszystkie tytuły ojca roku i zaangażowanie w charytatywne akcje został funflem Vinca. Rzeczywistość okazała się jednak okrutna i na następny raz będzie pamiętał że nie tyka się Pana bez pozwolenia :twisted:
Zmniejszyli mu karę z 90 do 60 dni.
Dziwne. Zawsze pisano o tym, że Titus to jeden z ulubieńców Vince'a... no widać jak kończą czarni :>
I ja też jestem ciekaw co by było gdyby Romek był na miejscu Titusa. 60 dni kary i ominięcie WMki? :D
Titus to debil. Tylko tak można to skomentować. Serio, kto robi takie rzeczy wobec szefa? Jeszcze niektórzy mają pretensje do Vince'a :roll: mam dla takich osób radę: jak następnym razem będziecie w pracy, albo jak nie chodzicie jeszcze do pracy, to zaczepcie w taki sposób swojego szefa/dyrektora. Ciekawe jak zareaguje?
Szkoda trochę Titusa, w tak głupi sposób zjebać sobie karierę (niby nic nie osiągnął do tej pory i prawdopodobnie nic by nie osiągnął). Gdy w taki sposób podpadł Vince'owi to może już raczej szukać nowego miejsca pracy, bo tutaj zostanie co najwyżej zajobbowany na śmierć.
Kompletnie mi goście na szkoda, widocznie albo nie ma oleju w głowie, lub poczuł się już tak pewnie, że mu odwaliło, w końcu ostatnio był dość wyraźnie pushowany. W każdym razie żegnam ozięble, tęsknić nie będę.
Widziałem ten moment na Network, odebrałem jako lipny żarcik, ale nie spodziewałem się zawieszenia :D W tak głupi sposób zepsuć sobie karierę, kiedy i tak się było śmiesznie nisko... Ciekawe, czy gdyby nie Tatuś Roku, by od razu nie wyleciał.
Niedawno -Raven- zastanawiał co Titus musi odpierdzielać, że stoi w low-midcardzie... Chyba już wiemy, że po prostu dostaje notabene "małpiego rozumu". Podejrzewam, że takie zachowania już miały miejsce na backstegu i dlatego kara aż trzech miesięcy. To było po prostu głupie co on zrobił. :)
PS: Titus dostaje zawieszenie na 3 miesiące za "poszarpanie" Vince'a a Roman Reings robi KO Vince'owi i co? Żadnej kary! - rasizm jak nic i to w "black month".
W zasadzie nie byłbym zdziwiony reakcją McMahona jakby zamiast Titusa, został objęty przez jego kolegę z zespołu :D
Z drugiej strony ciężko stwierdzić jak to naprawdę wyglądało, na tym nagranym filmiku ciężko cokolwiek dopatrzyć gdyż zawodnicy zasłaniają widok. Mimo wszystko uważam że reakcja Vince'a była nieadekwatna do sytuacji (no chyba że Titus przy okazji, chcąc zażartować wyrzekł do niego jakieś niemiłe słowa co wywołało taką a nie inną reakcję Szefa)
[ Dodano: 2016-02-11, 09:54 ]
Edit: znalazłem GIF-a na którym widać całą sytuację w zwolnionym tempie. Titus szarpnął za rękę McMahona. Rzeczywiście jego zachowanie było mega kretyńskie.
Brakło mu pewnie do winka, a kogo miał prosić o dołożenie, jak nie Kierownika?
Titus - I need to talk to you
Vince - not now
Titus - why'd I lose to Adam Rose?
Vince - I SAID NOT NOW DAMMIT
I wszystko jasne :lol:
Wszystko zależy od relacji z szefem. Jedni mogą do swoich przełożonych mówić np. "I co ty łysy chuju", a inni chodzą na palcach. Titus sam powinien wiedzieć na co może sobie pozwolić, a na co nie. Cena mógłby sobie pozwolić na więcej? Może i tak. Ale to żadna nowość, że relacje między szefem, a poszczególnymi pracownikami są różne i nie ma żadnej równości. Najwyraźniej Titus zbyt dużo sobie wyobrażał. Gdybym ja bym Vince'm, to powiedziałbym na backu Titusowi "Weź człowieku nie odpierdalaj więcej takich rzeczy", a nie od razu zawieszał. Ale może O'Neil odwalał inne hopsztosy, nazbierało się, a sytuacja z RAW tylko przelała czarę goryczy. :)
Podobno od pewnego czasu na zapleczu młodsza generacja wrestlerów odpierdzielała jakieś "pajacarstwa" co nie podobało sie McMahonowi... Sytuacja z Titusem przelała czarę goryczy i te 3 miesiące sa po części ostrzeżeniem dla innych. "UuAa, UuAa, UuAa"
Pamiętajmy, że to wszystko było na wizji (wiem, że w WWE NEtwork, ale to akurat mało ważne). Może np. Titus ma bardzo dobre relacje z Vincem, ale na backu. Tutaj jednak, gdzie Vince ma grać szefa i kozaka nie mógł dopuścić do takiego czegoś i stąd taka a nie inna reakcja.
Tak. Ale z drugiej strony, czy ktoś zwrócił na to uwagę oglądając show? Dopiero teraz, gdy poszło info o zawieszeniu Titusa i filmik (na którym i tak niewiele widać), to ludzie o tym gadają.
Cytat: PH93
:D :D :D
Właśnie ja zwróciłem na to uwagę i nie wiedziałem w sumie o co chodzi. Tzn. widzialem ze to Titus, że zaczepił McMahona, ale po co? W takim momencie a on łapie za rękę szefa, ten sie na niego rzuca. W ogóle nie wiem co mu strzeliło do łba. DB kończy karierę, wszyscy wzruszeni a ten sobie śmieszkuje. Nie dziwię się prezesowi, wyglądało to bardzo dziwnie.
Może to trochę paradoksalne, ale wydaje mi się się że po zawieszeniu kariera O`Neila nabierze kolorów. Nigdy nie dostanie pushu na mid card ale fani nie zapomną mu tej głupoty. Po powrocie reakcja na lego postać będzie inna, może jakiś nowy chant? :D
Komentarze