WWE zawiesiło Titusa O'Neila!

Michał Sienkiewicz (Michcio)
Newsów: 720

Zawodnik WWE Titus O'Neil został odesłany do domu przed wczorajszymi tapingami SmackDown w Portland w stanie Oregon. Powodem, według PWInsider.com, było nieprofesjonalne zachowanie zawodnika 24 godziny wcześniej na gali RAW.

Podczas końcówki poniedziałkowego RAW, jak widzieliśmy, na rampie pojawili się zawodnicy WWE, chcąc uhonorować Daniela Bryana. Po tym, Bryan wyszedł za kulisy mijając oklaskujących go kolegów i koleżanek. Gdy i zawodnicy zaczęli wracać za set, Titus chwycił Vince'a McMahona w sposób, który został opisany jako "żartobliwy" bądź "niepoważny".

Vince'a McMahona mocno zdenerwowało takie zachowanie, gdyż odepchnął Titusa od siebie. Prawdopodobnie były Prime Time Player został w rezultacie zawieszony na 90 dni, co oznacza, że nie będzie mógł pojawiać się na galach WWE do maja.

Moment ten można było uchwycić pod koniec Network Exclusive'a wyemitowanego po emisji RAW, ale najprawdopodobniej materiał ten został już usunięty i zastąpiony zedytowaną wersją. Na Twitterze jednak można znaleźć krótkiego gifa ukazującego choć część tego zajścia:




Komentarze

Komentarze z forum (22)

Skomentuj newsa

: : (opcjonalnie) :

Staremu McMahonowi baniak coraz bardziej siada :D

napisane przez Doge w dniu : 10-02-2016

Zachowanie dziwne, nie za bardzo wiadomo o co w tym wszystkim chodziło, bo też nic tam nie było widać, ale za to 90 dni? :D Ciekawe co by było jakby tak na jego miejscu znalazł się Roman. :wink:

napisane przez MattDevitto w dniu : 10-02-2016


Cytat: Doge

Staremu McMahonowi baniak coraz bardziej siada :D




Niby tak, aczkolwiek mi osobiście zawieszenie Titusa nie przeszkadza, a wręcz cieszy ;)

napisane przez TheVillain w dniu : 10-02-2016

Mnie to strasznie rozbawiło, w sumie nie wiem czemu :D

Moim zdaniem odrobinę przesadzili, bo jakoś specjalnie Titus nie naruszył przestrzeni osobistej Vincenta. I też mnie zastanawia, co by było, gdyby zrobił to Roman albo Cena :D

napisane przez Amy w dniu : 10-02-2016

Jeszcze gość tak bardzo się w promowanie WWE angażował w różnych akcjach charytatywnych, a tu rekt :D

napisane przez Doge w dniu : 10-02-2016

No i w taki oto ciekawy sposób kariera szczeka poszła się jebać, o ile można nazwać karierą składanie Stardusta i innych jobberów :twisted: Jako wrestlera mi go absolutnie nie szkoda, bo jest marny...

napisane przez 8693 w dniu : 10-02-2016

Titus myślał że przez te wszystkie tytuły ojca roku i zaangażowanie w charytatywne akcje został funflem Vinca. Rzeczywistość okazała się jednak okrutna i na następny raz będzie pamiętał że nie tyka się Pana bez pozwolenia :twisted:

napisane przez DonCarlos w dniu : 10-02-2016

Zmniejszyli mu karę z 90 do 60 dni.
Dziwne. Zawsze pisano o tym, że Titus to jeden z ulubieńców Vince'a... no widać jak kończą czarni :>
I ja też jestem ciekaw co by było gdyby Romek był na miejscu Titusa. 60 dni kary i ominięcie WMki? :D

napisane przez rockydoggy w dniu : 10-02-2016

Titus to debil. Tylko tak można to skomentować. Serio, kto robi takie rzeczy wobec szefa? Jeszcze niektórzy mają pretensje do Vince'a :roll: mam dla takich osób radę: jak następnym razem będziecie w pracy, albo jak nie chodzicie jeszcze do pracy, to zaczepcie w taki sposób swojego szefa/dyrektora. Ciekawe jak zareaguje?

napisane przez maly619 w dniu : 10-02-2016

Szkoda trochę Titusa, w tak głupi sposób zjebać sobie karierę (niby nic nie osiągnął do tej pory i prawdopodobnie nic by nie osiągnął). Gdy w taki sposób podpadł Vince'owi to może już raczej szukać nowego miejsca pracy, bo tutaj zostanie co najwyżej zajobbowany na śmierć.

napisane przez assasin1237 w dniu : 10-02-2016

Kompletnie mi goście na szkoda, widocznie albo nie ma oleju w głowie, lub poczuł się już tak pewnie, że mu odwaliło, w końcu ostatnio był dość wyraźnie pushowany. W każdym razie żegnam ozięble, tęsknić nie będę.

napisane przez Susek w dniu : 10-02-2016

Widziałem ten moment na Network, odebrałem jako lipny żarcik, ale nie spodziewałem się zawieszenia :D W tak głupi sposób zepsuć sobie karierę, kiedy i tak się było śmiesznie nisko... Ciekawe, czy gdyby nie Tatuś Roku, by od razu nie wyleciał.

napisane przez aRo w dniu : 10-02-2016

Niedawno -Raven- zastanawiał co Titus musi odpierdzielać, że stoi w low-midcardzie... Chyba już wiemy, że po prostu dostaje notabene "małpiego rozumu". Podejrzewam, że takie zachowania już miały miejsce na backstegu i dlatego kara aż trzech miesięcy. To było po prostu głupie co on zrobił. :)


PS: Titus dostaje zawieszenie na 3 miesiące za "poszarpanie" Vince'a a Roman Reings robi KO Vince'owi i co? Żadnej kary! - rasizm jak nic i to w "black month".

napisane przez PH93 w dniu : 10-02-2016

W zasadzie nie byłbym zdziwiony reakcją McMahona jakby zamiast Titusa, został objęty przez jego kolegę z zespołu :D

Z drugiej strony ciężko stwierdzić jak to naprawdę wyglądało, na tym nagranym filmiku ciężko cokolwiek dopatrzyć gdyż zawodnicy zasłaniają widok. Mimo wszystko uważam że reakcja Vince'a była nieadekwatna do sytuacji (no chyba że Titus przy okazji, chcąc zażartować wyrzekł do niego jakieś niemiłe słowa co wywołało taką a nie inną reakcję Szefa)

[ Dodano: 2016-02-11, 09:54 ]
Edit: znalazłem GIF-a na którym widać całą sytuację w zwolnionym tempie. Titus szarpnął za rękę McMahona. Rzeczywiście jego zachowanie było mega kretyńskie.


napisane przez TakerFanKrk w dniu : 11-02-2016

Brakło mu pewnie do winka, a kogo miał prosić o dołożenie, jak nie Kierownika?

napisane przez K-PEL-K w dniu : 11-02-2016

Titus - I need to talk to you
Vince - not now
Titus - why'd I lose to Adam Rose?
Vince - I SAID NOT NOW DAMMIT

I wszystko jasne :lol:

napisane przez DonCarlos w dniu : 11-02-2016

Wszystko zależy od relacji z szefem. Jedni mogą do swoich przełożonych mówić np. "I co ty łysy chuju", a inni chodzą na palcach. Titus sam powinien wiedzieć na co może sobie pozwolić, a na co nie. Cena mógłby sobie pozwolić na więcej? Może i tak. Ale to żadna nowość, że relacje między szefem, a poszczególnymi pracownikami są różne i nie ma żadnej równości. Najwyraźniej Titus zbyt dużo sobie wyobrażał. Gdybym ja bym Vince'm, to powiedziałbym na backu Titusowi "Weź człowieku nie odpierdalaj więcej takich rzeczy", a nie od razu zawieszał. Ale może O'Neil odwalał inne hopsztosy, nazbierało się, a sytuacja z RAW tylko przelała czarę goryczy. :)

napisane przez Ghostwriter w dniu : 11-02-2016

Podobno od pewnego czasu na zapleczu młodsza generacja wrestlerów odpierdzielała jakieś "pajacarstwa" co nie podobało sie McMahonowi... Sytuacja z Titusem przelała czarę goryczy i te 3 miesiące sa po części ostrzeżeniem dla innych. "UuAa, UuAa, UuAa"

napisane przez PH93 w dniu : 11-02-2016

Pamiętajmy, że to wszystko było na wizji (wiem, że w WWE NEtwork, ale to akurat mało ważne). Może np. Titus ma bardzo dobre relacje z Vincem, ale na backu. Tutaj jednak, gdzie Vince ma grać szefa i kozaka nie mógł dopuścić do takiego czegoś i stąd taka a nie inna reakcja.

napisane przez maly619 w dniu : 11-02-2016

Tak. Ale z drugiej strony, czy ktoś zwrócił na to uwagę oglądając show? Dopiero teraz, gdy poszło info o zawieszeniu Titusa i filmik (na którym i tak niewiele widać), to ludzie o tym gadają.


Cytat: PH93

"UuAa, UuAa, UuAa"


:D :D :D

napisane przez Ghostwriter w dniu : 11-02-2016

Właśnie ja zwróciłem na to uwagę i nie wiedziałem w sumie o co chodzi. Tzn. widzialem ze to Titus, że zaczepił McMahona, ale po co? W takim momencie a on łapie za rękę szefa, ten sie na niego rzuca. W ogóle nie wiem co mu strzeliło do łba. DB kończy karierę, wszyscy wzruszeni a ten sobie śmieszkuje. Nie dziwię się prezesowi, wyglądało to bardzo dziwnie.

napisane przez smartfan w dniu : 11-02-2016

Może to trochę paradoksalne, ale wydaje mi się się że po zawieszeniu kariera O`Neila nabierze kolorów. Nigdy nie dostanie pushu na mid card ale fani nie zapomną mu tej głupoty. Po powrocie reakcja na lego postać będzie inna, może jakiś nowy chant? :D

napisane przez Skwisyn w dniu : 17-02-2016

Reklama

Partnerzy

plagiat

Czat

Kontakt

Poznaj redakcje portalu.

Napisz do nas: redakcja@wrestling.pl

Reklamy