Zaskakujące wzmocnienia rosteru Impact Wrestling, status Laurel Van Ness i Reya Mysterio
Poniższe informacje zawierają otwarte spoilery z nagrań Impact Wrestling.
Przedwczoraj rozpoczął się maraton nagrań IW w Orlando na Florydzie. Organizacja postanowiła mocno rozpocząć tapingi od powrotu Austina Ariesa. Jeszcze tego samego wieczoru odebrał Impact Global Championship Eliowi Drake'owi. Dla przypomnienia - "Double A" w 2015 roku opuścił IW, by podpisać kontrakt z NXT.
Tonight in Orlando. https://t.co/bTpMEYjyve with more: https://t.co/dLIF6i8qpz pic.twitter.com/9BsRAFv8cW
— IMPACT (@IMPACTWRESTLING) 11 stycznia 2018
Do Impact Wrestling powrócił także Brian Cage. Federacja poinformowała o podpisaniu kontraktu przez media społecznościowe. Dla przypomnienia - Cage zaliczył już pojedyncze występy w ringu IW w 2014 roku.
We are thrilled to welcome @MrGMSI_BCage to the IMPACT roster. pic.twitter.com/6Bbz1Nc0m1
— IMPACT (@IMPACTWRESTLING) 11 stycznia 2018
Co ciekawe, fani w Impact Zone ponownie mogli zobaczyć także Tyrusa (aka Brodus Clay), który powrócił do sojuszu z EC3.
Zdaniem PWInsider federacja po raz kolejny próbowała ściągnąć Reya Mysterio. Ponoć oficjele zorganizowali już nawet transport zawodnikowi, bowiem było blisko porozumienia między obydwiema stronami. Jednak upadło ono w ostatniej chwili przed startem nagrań.
Te tapingi będą prawdopodobnie ostatnie dla Laurel Van Ness. Zawodniczka porozumiała się z zarządem Impact Wrestling i nie przedłuży kontraktu, który wygasa jej latem.
- Poznaliśmy pełną drabinkę turnieju Mixed Tag Team!
- Goldberg główną gwiazdą zbliżającego się Hall of Fame, Dwie główne gwiazdy WrestleManii
Komentarze z forum (4)
Skomentuj newsaPowrot Austina Auriesa i ewentualne pojawienia sie Reya M. w IW - to napewno sa wzmocnienia.
Transferu Rey'a do IW nie będzie. Upadł na ostatniej prostej.
10...9...8.....7....6....5....4....3....2.....1...! <dziwny odgłos dzwonka> Booyaka Booyaka 619! Omg it's Rey Mysterio! Surprise Royal Rumble match entrant!
Zdziwie się jak tak nie będzie.
Była plotka, że WWE maczało palce we fiasku rozmów na linii Rey - IW, więc taki scenariusz zupełnie mnie nie zdziwi.
Komentarze