Parabola Pushu to cykl felietonów poświęconych zawodnikom federacji WWE i TNA, którzy w danym momencie są mocno pushowani lub ten push został im odebrany z dnia na dzień. Drugim bohaterem jest niepokonany posłaniec "They", który od momentu swojego debiutu pnie się systematycznie w górę, wyżej i wyżej z każdą galą.
Crimson, a właściwie Tommy Mercer, to jeden z tych zawodników, którzy obecnie zbierają spory push w federacji TNA. Pewnie niewiele osób pamięta jego debiut w tej federacji, ale miał on miejsce w trakcie storyline'u Amazing Reda i Jeffa Jarretta. Pojawił się jako młodszy brat Reda, Little Red. Miało to miejsce podczas TNA Impact! 30 grudnia 2010 roku. Oto, jak wspomina pierwszą walkę na wizji w TNA - To było wielkie. Nie mogłem sobie wymarzyć lepszego początku niż współpraca z Jeffem. On jest tak nienawidzony przez fanów. Widzieli go znęcającego się nad Redem, bijącego go, a następnie zobaczyli jego młodszego brata, który był wkurzony i gotowy do walki. Fani poczuli to i byli za mną, ale to głównie dlatego, że przeciwnikiem był JJ.
Zanim jednak dołączył oficjalnie do TNA, Tommy walczył na scenie niezależnej, a także służył w Armii Stanów Zjednoczonych (podobnie jak na przykład Gunner czy Jesse Neal). Po odbyciu pięcioletniej służby (walczył w Iraku w elitarnej 101. Dywizji Powietrzno-Desantowej w ramach Operacji "Iraqi Freedom") rozpoczął swoją karierę zapaśniczą. W jednym z wywiadów wspomniał także o tym, dlaczego służył w armii - Walka na wojnie różnie oddziałuje na każdego. Wszystko zależy od tego, ile ma się w sobie siły. Widziałem na wojnie ludzi załamanych mentalnie. To wszystko mnie nie złamało psychicznie, ale zrozumiałem, że robię coś honorowego. Moje życie nabrało znaczenia, kiedy stwierdziłem, że warto pomagać ludziom, którzy tego potrzebują.
Pojawiał w się w ringach federacji niezależnych, jak np. National Wrestling Allience. Następnie miał swój występ w Ring of Honor, a później tryout w TNA. Tak mówił po podpisaniu kontraktu z TNA - Cieszę się, że wyszło tak, jak wyszło. Pracowałem ciężko na scenie niezależnej przez pewien czas. Teraz myślę, że z tym skończyłem. Jestem gotów na coś większego, na więcej.
Po debiucie, jako młodszy brat Reda, Mercer pojawił się ponownie w połowie stycznia 2011 roku, jako obrońca TNA. To on stanął u boku Kurta Angle'a podczas handicap matchu przeciwko Fortune i Immortal. A wcześniej wyeliminował na pewien czas Abyssa przy pomocy jego własnej broni, Janice. To on zapowiadał przybycie "Ich", tajemniczych wyzwolicieli TNA spod jarzma Hogana, Bischoffa i spółki. Jak się później okazało, wśród tych wyzwolicieli znaleźli się Kurt Angle, Scott Steiner oraz, co ciekawe, Fortune (AJ Styles, Roberto Roode, James Storm, Kazarian).
Do tej pory Crimson w walkach singlowych jest niepokonany. Nie przegrał żadnej walki 1 vs 1. Odniósł co prawda porażkę we wspominanym handicap matchu, a także walce tagteamowej o pasy (w tagu ze Steinerem), ale to nie przerwało, jego streaku. Pokonywał kolejnych przeciwników. Byli wśród nich Brutus Magnus, Matt Hardy czy Abyss, który powrócił i ostatecznie przegrał konflikt z Crimsonem (TNA Sacrifice PPV). Był także Samoa Joe, z którym Mercer stoczył zwycięski bój podczas TNA Slammiversary PPV. Ten konflikt zapowiadał się ciekawie, gdyż nieprzerwany streak Crimsona jest mocno promowany, a przecież Samoa Joe miał również swoją serię zwycięstw w TNA w latach 2005-2006. Jednak w tym momencie, Joe był skazany na porażkę z silniej usytuowanym obecnie w federacji Mercerem.
Push dla tego młodego 26-letniego zawodnika widać gołym okiem. Jego streak (co prawda jeszcze ubogi) przyrównywany jest przecież do streaku Billa Godlberga z czasów WCW (173 zwycięstwa). Sam zawodnik znajduje się teraz w czołówce klasyfikacji Bound for Glory Series z 31 punktami na koncie. Drugi zawodnik, Matt Morgan, ma natomiast 24 punkty. Wydaje się, że Crimson może do samego końca pozostać wśród pierwszych dwóch-trzech zawodników stawki, a nie zdziwiłbym się, gdyby to on zwyciężył w klasyfikacji. Jest on wymieniany wśród trzech potencjalnych wrestlerów TNA, którzy niebawem sięgną po najważniejszy tytuł federacji. Oprócz niego wymieniany jest także Bobby Roode oraz Gunner.
Moim zdaniem ten zawodnik będzie stanowił w przyszłości o sile i młodości TNA. Będzie odświeżeniem main eventów i godnym następcą takich mistrzów TNA, jak Kurt Angle czy Sting. Mam nadzieję, że niedługo stanie do walki o najważniejszy pas, a jego streak będzie kontynuowany, o ile sam zawodnik będzie na to zasługiwał. Jest jednym z tych świeżych nabytków TNA, który ma w sobie potencjał, a przy odpowiednim rozpisaniu może stać się jedną z twarzy federacji z Orlando.
Parabola Pushu - Niepokonany posłaniec "They"
Komentarze (9)
Skomentuj stronęKolejny bardzo dobry artykuł Vercyn. :)
To chyba oczywiste że Crimson prędzej zostanie twarzą federacji Dixie niż taki wypalony Rob Van Dam czy co gorsza Hogan. :)Jedna z porządniejszych postaci która odwiedziła TNA Wrestling w ostatnich latach i która "utrzymuje się na powierzchni". Wszystko ładnie opisane :) PS. Czekam na WrestleZin nr.2 :)
WrestleZin nr 2 nie będzie. Odsyłam do profilu na facebooku albo strony. Artykuły moje oraz N!KO (Charyzmatycznym Okiem Weterana) będą ukazywać się na Attitude. Niewykluczone, że pojawią się także artykuły przygotowane przez innych byłych członków Zina związanych z Attitude.
Świetny artykuł. Miło się czyta pomimo faktu ,że nie oglądam TNA. Miło jest się czegoś dowiedzieć o ludziach od federacji Dixie. Szkoda ,że nie będzie 2 nr Zinu.
Świetny artykuł Vercyn. Mimo iż krótki to przyjemnie się go czyta. Można go traktować jak biografie gdyż praktycznie nic o tym Gunnerze nie wiedziałem a teraz wiem jakie były jego początki w TNA ;). Co do Gunnera to widziałem go trochę w TNA i jeżeli go nie zmarnują a nic na to nie zapowiada to powinien kiedyś być ważną postacią w US Mainstream. Dzięki za artykuł i czekam na następne ;)
Łatwo przyswajalna rzecz. Jestem jak najbardziej za kontynuowaniem tego projektu. W sumie to udala Ci sie nazwa tych felietonow :wink:
Krótki artykuł, ale konkretny. Jest w tekście jeden błąd - "Do tej pory Crimson w walkach singlowych jest niepokonany. Nie przegrał żadnej walki 1 vs 1. Odniósł co prawda porażkę we wspominanym handicap matchu, a także walce tagteamowej o pasy (w tagu ze Steinerem)"
To był Four Way Tornado Match na Lockdown, na szali nie było pasów ani #1 Contendera. Upchnęli ich żeby zapełnić kartę.
Cieszy mnie push dla Crimsona. Sporo się narzeka, że Main Eventerzy w TNA to stare gwiazdy z konkurencji. Teraz w końcu mogą mieć mistrza, którego sami sobie wypromowali.
Rzeczywiście, pamięć jest zawodna, zwłaszcza w przypadku takich rzeczy :)
Cytat: N!KO
Tak tak, ten tytuł serii ("Parabola Pushu") to zasługa N!KO :D chociaż nie do końca byłem przekonany do tego matematycznego odniesienia, ale pozostało
Yao, to Crimson - Gunner może następnym razem przy okazji pushowanych w TNA. Kolejne dwa zestawienia to będzie odwrócenie - pushowany z WWE i depushowany z TNA
Napisane sprawnie i konkretnie. Też jestem na "tak" dla tego cyklu. Wiedza w pigułce o aktualnie pushowanych (lub nie) wrestlerach. Taki tekst o Crimsonie na przykład (postać praktycznie mi nie znana) - w sam raz dla mnie.
Co do tytułu - no niech będzie... :P
Cytat: VercynGetorix
Chodziło mi o Crimsona ale coś widać mi się pomyliło. Zresztą ja i tak nie odróżniam obecnie tych Crimsonów,Gunnerów i innych ochroniarzy z TNA haha. Jednak i tak czekam na następny artykulik to może dzięki temu zacznę ich rozróżniać ;)