Prze¶wietlenie TNA: Ktokolwiek widzia³, ktokolwiek wie, czyli o rozpoznawalno¶ci

Ka¿dy rozg³os jest dobrym rozg³osem. Tak przynajmniej g³osi stare wrestlingowe porzekad³o. Nie zna³em go wcze¶niej. Przeczyta³em dopiero w kontek¶cie zatrudnienia Pacmana Jonesa, które co poniektórzy skrytykowali z góry na dó³. Czy s³usznie? W ¶wietle powy¿szej maksymy, nie. Chocia¿ popularno¶æ zawodnika Tennessee Titans jest dla mnie spraw± dyskusyjn±. To nie cz³owiek, którego nazwisko mówi samo za siebie, jak Mike Tyson. Dlatego by³em zdziwiony kiedy dowiedzia³em siê, ¿e pomys³ nie wyszed³ od Jeffa Jarretta, tylko specjalisty ds. public relations, Rossa Foremana. Mo¿e jednak w tym szaleñstwie jest metoda. Bo TNA zanim zacznie podbijaæ ¶wiat, musi uzyskaæ rozg³os w Stanach Zjednoczonych, a do tego gwiazdy pokroju Pacmana powinny wystarczyæ. Wrestlerzy musz± byæ jednak pierwszej klasy.

Paul Heyman powiedzia³: "TNA nie ma ¿adnej markowej gwiazdy, dlatego nie ma to¿samo¶ci. Je¿eli kto¶ spotka³by na ulicy Samoa Joe'a lub Abyssa nie powiedzia³by: "Och, jeste¶ gwiazd± TNA!". Raczej zapyta³by: "Kiedy pójdziesz do WWE?". Mo¿e i brzmi to butnie, ale jestem w stanie zgodziæ siê z drug± czê¶ci±. Nie da siê przecie¿ ukryæ, ze TNA przy WWE to taki ubogi krewny. Jeszcze d³ugo nie bêdzie mo¿na postawiæ znaku równo¶ci miêdzy nimi. Podobne zdanie ma Przemk0: "TNA ogl±da jakie¶ pó³tora miliona osób, ale to wci±¿ ma³o jak na USA. Jego gwiazdy nie s± rozpoznawalne. By³o to zreszt± widoczne gdy TNA pojecha³o do Portugalii. Z relacji wynika, ¿e mimo i¿ iMPACT! by³ na Eurosporcie, ludzie nie znali za bardzo wrestlerów. Oprócz tych, których widzieli w WWE, oczywi¶cie". Po chwili dodaje: "To wyja¶nia dlaczego w co drugim klipie TNA pokazuje JJ'a wal±cego gitar± w g³owê Hogana".

To ¶wietny zabieg socjotechniczny. Chocia¿ czerwono-¿ó³ty bohater nigdy nie wyst±pi³ w TNA, widz odnosi zupe³nie inne wra¿enie kiedy s³yszy jak Jeff Jarrett krzyczy w tle: "Hulk Hogan chcia³ przyj¶æ do TNA, ale to ja wzi±³em TNA do Hogana!". Jest to równie¿ sygna³, ¿e TNA to nie cienkie Bolki. W koñcu zorganizowa³o zamach na ¶wiêto¶æ. Je¿eli jednak kto¶ jest ignorantem, to choæby TNA stanê³o na g³owie, nic nie zmieni jego ograniczonej percepcji. Oto bowiem Eric Bischoff stwierdzi³: "Oni jeszcze niczego nie dokonali. Nawet nie znam nikogo stamt±d. Mo¿e poza Jeffem Jarrettem i kilkoma pracownikami. Nie kojarzê jednak nikogo zza sceny. Nie znam Dixie Carter. Gdyby przechodzi³a obok mnie, nie rozpozna³bym jej. W³a¶ciwie nie znam nikogo stamt±d. Nie wiem kto siê czym zajmuje. Naprawdê mnie to nie obchodzi. To nic osobistego".

Ale kto chcia³, móg³ poznaæ TNA. Na d³ugo przed zorganizowaniem pierwszego house show mo¿na je by³o zobaczyæ w ró¿nych zak±tkach ¶wiata. Dziêki wrestlerom. Wystêpowali oni i odnosili sukcesy w wielu organizacjach. Jednak nie tylko zwi±zanych z NWA. Byli w ten sposób obecni na wszystkich kontynentach poza Afryk± i Antarktyd±. AAA, BCW, WWA, 1PW czy ZERO-ONE to tylko kilka nazw z d³ugiej listy. Tak rozumiana promocja by³a wiêc zakrojona na szerok± skalê. Wiele gwiazd TNA pojecha³o nawet z NWA Mid-Atlantic na tournee do Korei Po³udniowej. W¶ród najbardziej rozchwytywanych przez promotorów wrestlerów byli AJ Styles i Christopher Daniels. Czym to zaowocowa³o? Przede wszystkim zwróci³o na TNA uwagê skrajnie ró¿nych ¶rodowisk. Od zwyk³ych indys po ultraviolent. Sprawia³o wiêc wra¿enie federacji dla wszystkich. W 2004 r. na mocy umów zagranicznych walczy³o w niej te¿ wielu znakomitych wrestlerów z Japonii i Meksyku.

TNA podpisa³o wiele umów telewizyjnych, dziêki czemu dotar³o do szerokiego grona odbiorców. Nawet w krajach, o których ma³o kto wie, ¿e istniej±. Zas³uguje to na uznanie. W koñcu my, jak nikt inny, wiemy jak to jest byæ omijanymi szerokim ³ukiem. Tak du¿ego zasiêgu mo¿e TNA pozazdro¶ciæ nawet WWE. Najbardziej op³acalny pod wzglêdem ilo¶ciowym jest kontrakt z Eurosportem. Za jego po¶rednictwem TNA dociera do piêædziesiêciu czterech krajów Europy i Bliskiego Wschodu. W tym Polski. Co prawda nie zmieni³o to diametralnie jego sytuacji, ale ka¿dy fan jest na wagê z³ota. A nie brakuje takich, którzy z Eurosportem albo zaczêli, albo wrócili do ogl±dania. Nowe horyzonty przed TNA otworzy³a równie¿ umowa ze Spike TV. Jako ¿e na jego antenie mo¿na ogl±daæ UFC, nie tylko uda³o siê namówiæ Tito Ortiza na sêdziowanie, ale tak¿e pojawi³ siê pomys³ jego walki z Kenem Shamrockiem na gali TNA. Chocia¿ nigdy do niej nie dosz³o, rozpocz±³ siê szum medialny. A przecie¿ ka¿dy rozg³os jest dobrym rozg³osem. Jaki¶ sukces zosta³ wiêc osi±gniêty.

dodane przez SixKiller w dniu: 30-01-2008 11:24:37

Udostêpnij

Komentarze (7)

Skomentuj stronê

: : (opcjonalnie) :

Mogê siê zgodziæ ¿e TNA jest daleko w tyle za WWE w kwestii popularno¶ci Mainstreamowej, ale z tym brakiem markowych gwiazd to ju¿ przesada, zw³aszcza w kontek¶cie tego co powiuedzia³ Heyman o tym przechodzeniu do WWE. S±d¿e, ¿e gdyby kto¶ zapyta³ o to A.J. o to, ten by odpowiediza³by ¿e nie ma na to szans i ze zostanie w TNA, bo tu jest gwiazd±. Trochê wiêkszym problemem jest to, ¿e faktycznie TNA brakuje markowych gwiazd - szerzej znani s± zawodnicy z d³u¿szym sta¿em, którzy maj± za sob± lata walczenia w innych federacjach. Tych mo¿emy uznaæ ¿a markowych i trtzeba przyznaæ, ¿e du¿a czê¶æ z nich na te pytanie o przej¶cie do WWE odpowiedzia³aby - No way. Takie stanowisko takiego Ravena, czy te¿ Rhyno te¿ pozytywnie wp³ywa na wizerunek federacji. Co do ¶ci±gania ró¿nego pokroju Celebrities, to skoro TNA wyeksponowane na Spike tV, to mym zdaniem powinni postawiæ na jak±¶ wspó³pracê z UFC, co bardziej przyci±gne³oby uwagê fanów ni¿ jaki¶ tam Pacman. I jeszcze w±tek promowania fedu, to TNA samo sobie odcina tak± reklamê. Wycofanie Team TNA z wystêpów na galach PWG, stanowcze ¿±danie zakoñczenia wspólpracy z PWU prze¿ Ravena to tylko niektóre przyk³ady. Prawda jest taka, ¿e TNA wzorem WWE chce obj±æ swe gwiazdy statusem Exclusive, ale tylko sobie skodzi, bo z szojusników jakich mieli w federacjach nie¿aleznych uczyni± sobie wrogów, a to mo¿e utrudniæ wystêpy ewentualnych przysz³ych talentów.

napisane przez Vaclav w dniu : 30-01-2008


Cytat: Vaclav

faktycznie TNA brakuje markowych gwiazd - szerzej znani s± zawodnicy z d³u¿szym sta¿em, którzy maj± za sob± lata walczenia w innych federacjach.


No to lecimy z koksem : Kevin Nash, Sting, Booker T, Kurt Angle, Jeff Jarrett, Steiner Brothers, Kip James, BG James, Raven, Team 3D... do tego w TNA mieli swoje runy : Hall, Waltman, DDP... z mniejszych gwiazd to by³ te¿ Jeff Hardy..

Troszkê tego jednak jest.. IMO zawodnicy szerzej znani s± w TNA.. s± 3 tag-teamy które mia³y mnóstwo pasów TT w swojej historii i s± jednymi z bardziej znanych w historii wrestlingu. Jest ikona WCW - Sting. Jest medalista olimpijski Kurt Angle.. Jest facet który by³ jedn± z g³owynych postaci najbardziej znanego storyline'u w historiach wrestlingu Kevin Nash..

Inny jest fakt, ¿e te wszystkie gwiazdy ju¿ tak na ¶wiec±.. a mo¿e to po czê¶ci wina sytuacji w której znajduje siê TNA.. Gwiazdy ¶wiêc± gdy s± w ¶wiat³ach reflektorów gdy patrz± na nie miliony.. a w TNA patrzy 900 osób w Orlando.. a nie 80ty¶ na Wrestlemanii.

napisane przez Przemk0 w dniu : 30-01-2008

Przemko, maj±c na mysli markowe gwiazdy TNA mia³em na mysli takie, które sw± s³awê zawdzieczaj± wystêpom w TNA. Bo po prawdzie, to wiêkszo¶æ ju¿ mia³a wyrobion± markê w federacjach nie¿aleznych. TNA powinno wzi±¶æ siê za powa¿ne promowanie swych d³ugoletnich wrestlerów, a nie dawaæ prawie ca³y czas antenowy garstce ex WWE wrestlers.

napisane przez Vaclav w dniu : 30-01-2008

Je¿eli o rozpoznawalno¶ci mowa, to raczej wiêcej w temacie mog± zrobiæ w³a¶nie ex WWE wrestlers niz zawodnicy Indys. Pod tym wzglêdem nawet 10 topowych Indy wrestlerów nie zrobi³oby takiego efektu jak pojawienie siê na gali zawodnika z WWE.

Chodzi o rozpoznawalno¶æ a nie dany produkt.

Czy gdyby Vader nagra³ kawa³ek z Mandaryn±, to czy nie sta³ by siê bardziej rozpoznawalny? Oczywi¶cie, ¿e tak, bo podpi±³ sie pod nurt mainstreamu.

A gdyby nagrali sk³adanke z innymi kapelami death metalowymi, to równiez staliby siê bardziej rozpoznawalni, ale tylko w ¶wiatku metalowym.

Analogia mniej lub bardziej udana, ale chyba w tym jest ca³y sens.

napisane przez majonez w dniu : 30-01-2008

Czy uwa¿acie, ¿e takie postacie jak A.J. Pierzynski czy Frank Wycheck s± TNA potrzebne? Przyznam siê, ¿e nie znam ani jednego, ani drugiego. Nie ma siê jednak czemu dziwiæ, gdy¿ w ogóle nie interesujê siê MLB i NFL. Z drugiej strony chyba ka¿demu obi³y siê o uszy nazwiska Koby'ego Bryanta i Lennoxa Lewisa. Nawet tym, którzy koszykówkê i boks maj± g³êboko gdzie¶. W kogo wiêc inwestowaæ? W gwiazdy lokalne czy globalne? I czy w ogóle inwestowaæ?

napisane przez SixKiller w dniu : 01-02-2008

MLB i NFL to produkt stricte amerykañski, wiêc w sumie nie dziwi mnie to, ¿e TNA zrobi³o zeza w tê stronê. A czy to siê op³aci³o federacji to ju¿ inna sprawa. Gdyby chcieli zaintereswaæ sob± europejskich fanów to zainwestowaliby np. w pojawienie sie na gali Lecha Wa³êsy :D

Myslê, ¿e zarówno Bryant jak i Lewis za du¿o kosztowaliby TNA, a ryzyko te¿ spore, bo z kas± ogólnie w TNA krucho.

Od czasu do czasu TNA musi robic takie "skoki w bok". To zwiêksza entertainment w federacji czyli dalej idzie ona wyznaczonym torem.

napisane przez majonez w dniu : 01-02-2008

Uwa¿am, ¿e je¶li TNA ma i¶æ w kierunku pozyskiwania (choæby na chwilê) ¶wiatka celebrities, to powinni uderzyæ z naprawdê grubej rury. Uderzyæ naprawdê w tamo bullzeye, czyli nie AJ Pierzyñski, a ten go¶æ, który zaliczy³ najwiêcej home-run'ów w sezonie, i tak dalej, w tê stronê. Z drugiej strony, kto wie, czy nie warto by siê zatrzymaæ i wróciæ do lat 2002-4, ¶ci±gaæ ludzi z indy, ale jednocze¶nie nie blokowaæ ich (daæ open contract). Bazowaæ na tym, ¿e TNA jako¶ tam popularne ju¿ jest (w koñcu rating jest 1.2-1.3) i promowaæ zupe³nie w³asny styl, w³asn± markê.

napisane przez theGrimRipper w dniu : 03-02-2008

Reklama

Partnerzy

plagiat

Czat

Kontakt

Poznaj redakcje portalu.

Napisz do nas: redakcja@wrestling.pl

Reklamy