Relacja z gali Dragon Gate UK - Oxford, 01.11.2009

Od dłuższego czasu chciałem się wybrać na gale wrestlingu. Gdy w czerwcu pojawiła się informacja, że DragonGate przyjeżdża do Anglii, a dokładniej Oxfordu zainteresowałem się tą galę. Gdy okazało się, że koszty wyjazdy są do przyjęcia i zbyt długo czasu nie spędzę w podróży postanowiłem pojechać na tą gale. W lipcu kupiłem bilet , dwie godzinny od rozpoczęcia sprzedaży. Otrzymałem bilet w drugim rzędzie i jak się okazało to było dobre miejsce. Na galę pojawiły się wszyscy najlepsi wrestlerzy DragonGate oraz PAC i Young Bucks. Później okazało się, że El Generico będzie walczył na tourze DG na dwóch galach przed Anglią (w Hiszpanii oraz Niemczech). Jednak na gale w Anglii nie został zabookowany. Podobnie jak walczący dzień prędzej w Niemczech Mike Quackenbush.

Po dwóch godzinach lotu z Gdańska do Londynu i dwóch godzinach jazdy autobusem byłem w Oxfordzie o 11.00. Było to 7 godzin przed galą. Zająłem sobie czas chodzą po sklepach w centrum m.in. szukając gadżetów związanych z wrestlingiem. Same centrum Oxfordu otoczone jest zabytkowymi murami i zamkiem, więc trochę czasu spędziłem też na zwiedzaniu. Jako, że gala odbywała się kawałek drogi od centrum , ruszyłem w poszukiwaniu sali ze sporym wyprzedzeniem w razie jakbym zabłądził. Udało się tam dość bez problemu. Chcą zrobić zdjęcie sali z zewnątrz dwóch wrestlerów zrobiło sobie przerwę na papierosa.


Miejsce gdzie odbyła się gala. Po lewej Ryo Saito (czarna koszulki) i Genki Horiguchi (biała bluza) kończą palić papierosa.

Do otwarcia drzwi zostało mi jeszcze godzina, więc poszedłem do pubu na piwo. Można było zauważyć wielu fanów z koszulkami z wrestlingu. Jeden z nich do mnie zagadał i zamieniliśmy kilka zdań m.in. wytłumaczyłem mu gdzie leży Polska. Zaczęła się robić kolejka przed salą, więc ustawiłem się tam. Po chwili kolejka była już bardzo dużo. Po wejściu poszedłem obejrzeć co można kupić. Jako, że sponsorem gali był wrestlingowy sklep internetowy można było kupić DVD ROH, PWG, TNA, WWE oraz DragonGate. Można było również nabyć koszulki TNA. Ja zdecydowałem się na koszulkę DragonGate, która promowała ich tour po Europie. Na każdym miejscu znajdowało się plakat z gali oraz z zniżka na DVD, które zostanie nagrane na tej gali. Fani wypełnili wszystkie 400 przewidzianych miejsc. Była to moja pierwsza gala wrestlingu (nie licząc DDW), więc nie będę wystawiał oceny walką, bo nie mam żadnego porównania.


Ja przed ringiem na kilka minut przed początkiem gali

Dark Match
Lion Kid vs Stixx

Ciężko się oglądało tą walkę, bo fani jeszcze zajmowali miejsca i co chwilę ktoś zasłaniał co działo się na ringu. Pojedynek mnie miło zaskoczył, bo myślałem, że nie potrwa on zbyt długo. Było jednak inaczej. Lion Kid prezentował styl high-fly i z połączeniem z siłowym stylem Stixxa wyszedł całkiem fajny pojedynek. Stixx od razu zaczął od denerwowania publiczności, która szybko mu się odpłaciła. Lion Kid pokazał kilka fajnych spotów, ale nie obyło się bez błędów. Zwycięzcą pojedynku został Lion Kid.


Stixx wchodzi na ring.


Stixx i Lion Kid podczas dark matchu

Opening Tag Team Battle (Real Hazard V Team UK)
Genki Horiguchi & Ryo Saito vs Johnny Storm & Marty Scurll
Genki i Ryo dostali owacje od publiczności. Jednak sugestywnie pokazywali, że nie chcą żadnego popu. Horiguchi na jeden z chantów odpowiedzial Fuck you England. Kilku osobą się to nawet spodobało.


Ryo Saito wymownie pokazujący co myśli o popie od publiczności.

Podczas prezentacji Marty Scurll dostał heat za miejsce pochodzenia jakim jest Cambridge, ale już za samo nazwisko dostał spory pop. Od samego początku mecz był prowadzony na wesoło, co bardzo przypadło mi do gustu i lubię takie rzeczy. Team UK zajęło się kitą Genki , robiąc z nią na wesoło dosłownie wszystko. Przeciwnicy nie pozostawili dłużni w najróżniejszy sposób próbowali oszukiwać, czasami w zabawny sposób. Oprócz śmiesznych momentów był to bardzo dobry pojedynek. Johnny Storm lepiej prezentowal się od swojego partnera wykonując serię hurricarune i skoki poza ringu. Końcówka to typowa dla DragonGate ciągła akcja całej czwórki. Przebiegała ona bardzo płynnie. Horiguchi i Saito wygrali pojedynek w bardzo nieczysty sposób. Genki zajął sędziego, a Ryo wykonał dwa low blow na bodajże Scurll i odliczył go. Dostali za to zasłużony heat. Jednak chwilę później cała czwórka otrzymała pop.


Ryo Saito po raz kolejny w nieczysty sposób stara się męczyć przeciwnika.

International Challenge Match (Warriors 5 vs Team UK)
Kagetora vs Mark Haskins

Obawiałem się tego pojedynku. Kagetora na razie ma umiejętności odbiegające od czołówki DragonGate, a Haskins był mi zupełnie nieznany. Mark wchodzą na ring od razu chciał wszystkim powiedzieć, że to on jest najlepszy. Mimo, że towarzyszyła mu managerka szybko znalazł dziewczynę przed, którą w ostentacyjny sposób zdjął koszulę. Haskins przez cała walkę bardzo dobrze sprzedawał swój gimmick i przykuwał on wiekszą uwagę publiczności niż Kagetora. Jak się okazało Mark posiada dobre umiejętności, bo prowadzał pojedynek i błysnął wykonując Shooting Star Press. Walka to był przeciętniak z wymianą submisionami i kilka spotami. W końcówcę do akcji musiał się włączyć managerka. Mark to wykorzystał i wykonał efektownie wyglądający tombstone i wygrał walkę. Zadowolony Mark wraz z managerską opuszczał ringu przy głośnym buczeniu. Pozostający na ringu Kagetora otrzymał po raz kolejny kilka chantów w podziękowaniu za walkę.



Kagetora i Mark Haskins podczas wymiany submissionów na początku walki

Dragon Gate Singles Match (Kamikaze vs World One)
Dragon Kid vs Masato Yoshino

Pierwszy pojedynek na gali pomiędzy tylko wrestlerami DragonGate. Ich feud trwa już trochę czasu i wiedziałem czego można było się spodziewać. Obaj wrestlerzy dostali duży pop na wejście.


Yoshino stojący na narożniku przed walką.

Mimo tego na początku walki publiczność była niemrawa i reagowała na dołączała się do chantów. Sam początek nie był zbyt efektowny, bo mieliśmy wymianę submisionów z kilkoma przyśpieszeniami, tym niesamowitym biegiem Yoshino między lina. Nie ma się co dziwić, że nazywany jest najszybszym wrestlerem świata. Walka rozkręciła się na dobre po wykonanym kilka metrów ode mnie przez Dragon Kida moonsalta poza ring.


Obaj wrestlerzy poza ringiem po moonsalcie Dragon Kida.

Akcja ta rozgrzała publiczność, która zaczęła żywo reagować na każdą akcje i pojawiły się chanty dla obu wrestlerów. Tempo walki bardzo przyśpieszyło i co chwilkę okrzyki ooo pojawiałay się po efektownej akcji. Dragonruna na żywo wyglądało bardzo efektownie, jednak Yoshino w ostatnim momencie zrobil kick outy. Kilka near falli było wykonanych w ostatnim momencie i nakręcało jeszcze bardziej mnie i publiczność. W samej koncówce doszło wymiany pinów, z których zwycięstwo wyszedł Dragon Kid, który nie cieszył się od razu ze zwycięstwa, bo obaj wrestlerzy jeszcze leżeli na ringu zmęczeni pojedynkiem. Zasłużenie po walce otrzymali owacje na stojąco. Oglądając ostatnie ich walki ta na żywo była dla mnie najlepsza. Czy tam było przekonam się po obejrzeniu na chłodno pojedynki na komputerze.


Dragon Kid i Yoshino leżą zmęczeni tuż po zakończeniu pojedynku.

Intermision

Po tej walce nastąpiła 15 minutowa przerwa. Podczas jej kilku wrestlerów stało przy stolikach i sprzedało merch. Oprócz tego, bez problemu pozowali do zdjęć. Ja również postanowiłem z tego skorzystać.


Genki Horiguchi


Young Bucks

Dragon Gate Singles Match (Kamikaze vs Warriors 5)
Shingo vs Susumu Yokosuka

Wchodząc na ring Shingo jako jedynie nie wdał się w interakcje z fanami. Jego kamienna twarz pokazywał jakby go nie interesowało co się dzieje na około. Jednak później już reagował na chanty publiczności. Yokosuka od początku walki zajął się kolanem Shingo. Uzyskując dzięki temu przewagę. Shingo rewanżował się mocnymi chopsami , z tego dwa tuż przede mną. Pewnym momencie Shingo wykonał niesamowity suplex i po którym zaczęło się szaleństwo na ringu i wśród publiczności. Wymiania chantów let's go Shingo , Yokosuka była przeplata z głośnymi ooo. Sam byłem za Shingo. Emocje były niesamowite , a każdy spot był co raz to lepszy. Szaleństwo nastąpiło po niesamowitej wymianie stiftowych elbows. Po każdym z nich każdy krzyczał co raz to głośniejsze ooo, a siedzący kilka siedzień obok chłop wydawał okrzyki, które ciężko opisać. Kilka razy oglądając wspólnie gale mieliśmy gęsią skórkę i pisaliśmy jak tak można było walczyć. To był właśnie taki moment spotęgowany reakcjami ludzi dookoła. Jednak to jeszcze nie był koniec walki. Obaj przełamali swoje finishery wykonując kick outy z ostatnich momentach. Poźniej nastąpiły wymiany wariatów i kolejne próby finiszerów. Zwycięzcą po kombinacyjnym pinie został Yokosuka. Chwilowo mnie to zmartwiło, bo byłem za Shingo. Jednak po chwili zgotowałem razem z resztą publiczności owacje na stojąco. A chant that was awesome był w pełni zasłużony. Emocje były ogromne i nawet nie wiem czy kolejność końcówki była taka jak podałem. Dla mnie ta walka to jeden z kandydatów na walkę roku. Nie prędko będzie mi zobaczyć na żywo tak dobrą walkę. Jak pisałem prędzej na żywo to pewnie lepiej wyglądało niż przed komputerem i z chęcią porównam. Jak obaj zeszli było czuć jeszcze emocje , a przecież za chwilę miał zacząć bardzo ciekawie zapowiadający się main event.


Początek walki Shingo vs Susumu Yokosuka


Yokosuka wykonujący kolejny atak na nogę i kolano Shingo.

Dragon Gate Six Man Tag Team Match (World One vs Warriors 5)
Naruki Doi, BxB Hulk & Pac vs The Young Bucks & Cima

Main event gali w gwiazdorskiej obsadzie w typowym dla DragonGate 6 Man Tagu. Wszyscy oprócz Young Buck dostali podczas wejścia owacje na stojąco. Największy otrzymali Cima i ulubieniec Anglików Pac. BxB Hulk wyszedł w swoim starym theme i zamarkowałem jego tańcowi w towarzystwie trzech dziewczyn.


BxB Hulk kończący taniec


Naruki Doi dostający owacje na stojącą przed walką.


Pierwsze minuty main eventu.

Young Bucks na początku walki dostali spory heat od angielskiej publiczności, co mnie trochę zdziwiło. Nawet ktoś zaczął chantował Young Bucks i został wyśmiany przez siedzących obok. Jeżeli ktoś oglądał ostatnie gale DragonGate ten wie, że stajnia Cimy ma taunt z podnoszeniem rąk. Cima stosowal go wielokrotnie podczas walki i razem z publiką się przy tym świetnie bawił. Na początku walki jak jeszcze były chwile ciszy bawiłem się japońskiego marka i krzyczałem pojedyncze Cima. On jako jedyny w ewidentny sposób odgrywał rolę heela, choć wyglądało to w dziwny sposób. Stosował sztuczki typowe dla heela, ale zgarniał duży pop i wykonywał wspomniany wyżej taunt. Walka rozpoczęła się na dobre po niesamowitym skoku Paca poza ring w dość niespodziewanym momencie. Po raz pierwszy poderwałem się wtedy z miejsca. Efektowość Paca i współpraca Young Bucks to były najjaśniejsze punkty tego pojedynku. Gdy już wszyscy dołączyli do walki trudno było objąć wzrokiem co się dzieje. Pac wykonał Shooting star z uderzenie nogami tuż z narożnika przed mną i wyglądało bardzo efektownie. W tej walce również emocje były duże i nie pamiętam jaka wyglądała dokładnie końcówka. Decydujący pin po Shooting star Pressie co zdecydowanie spodobało się publiczności. Po walce po raz trzeci wrestlerzy dostali owacje na stojąco i kolejne that was awesome. Była to bardzo dobra walka, jednak mogła ona potrwać trochę dłużej. Po gali Pac podziękował publiczności za świetną atmosferę i zapewnił, że DragonGate powróci do Anglii. Chanty po walce trwały bardzo długo i widać było, że wrestlerzy nie chętnie chcieli opuścić ring.


Wspólne zdjęcie na zakończenie gali wrestlerów DragonGate.

Po gali wrestlerzy dalej sprzedawali merch i dawali autografy. Udało mi się pogratulować Pacowi bardzo dobrej walki. Było widać, że był bardzo zadowolony, że mógł w takim składzie walczyć przed swoją publicznością. Na koniec zrobiłem sobie zdjęcia z dwoma wrestlerami.


Shingo


Dragon Kid

Gala była niesamowita. Zrobiła ona na mnie niesamowite wrażenie. Prawie 3 godzinny świetnego wrestlingu. Trzy ostatnie walki to znakomity poziom i duże emocje podczas których mark mode włączał się nie raz. Publiczność angielska skupiała się na klaskaniu i okrzykach typu ooo czy buu. Jakoś nie szukali oni specjalnie chantów i były znane wszystkim okrzyki. Liczyłem na dobrą galę, ale przerosła ona moje wszelkie oczekiwania. DragonGate kupiło mnie na następną ich gale w Anglii.