Wywiad z Angeliną Love (Pro Wrestling Illustrated)

Pro Wrestling Illustrated - Jaka jest najgłupsza rzecz o Tobie?
Angelina Love - Lubię stare kreskówki. Kocham "Jem!" i "Thundercats". Mam koszulkę Ciasteczkowego Potwora. To troszkę głupie.

PWI - Ty i Velvet Sky nie potrzebujecie zbyt wiele makijażu. Który facet z rosteru TNA potrzebowałby go najwięcej.
AL. - Black Machismo. On stara się zgrać wszystko razem od czerni poprzez biel aż do jaskrawych odcieni żółci i pomarańczowego. I poza tym te okropne frędzle.

PWI - Która z TNA Knockouts ma najlepszy metabolizm?
AL. - Oczywiście, że ja. Naprawdę dbam o siebie. Miałam kilka sesji dla modelek i jestem trenerem fitnessu więc zawsze staram się patrzeć co jem.

PWI - Jim Cornette nazwał knockouts "zepsutymi" i mówił o tym jak wrestlerzy muszą jechać całą noc aby zdążyć z jednego show na drugie. Udowodnij że Cornette się mylił. Jaka jest Twoja najgorsza nocna przygoda na drodze?
AL. - Przed tym jak pracowałam dla WWE (konkretniej rozwojówka OVW - przyp. Brejver) i przed TNA oraz przed tym jak miałam przepustkę pracowniczą przekraczanie granicy z Kanady (Angelina jest z Kanady - przyp. Brejver) było prawdziwym koszmarem. Do tego trzeba było zdążyć na show. Nigdy nie było wiadomo, która bramka jest nieczynna albo która za moment taka będzie. Tak więc zawsze była nerwowa w stosunku do innych. Wcale nie lepiej było jak jeździłam wspólnie z Nickiem Sinnem. Miał on skłonności do zasypiania za kółkiem i chrapania.

PWI - Jeśli kiedykolwiek zgubisz swój bagaż na lotnisku, co inne Knockout's mogłyby Ci pożyczyć ze swojego sprzętu?
AL. - Zasada nr 1: Nigdy przenigdy nie wkładaj swojego ubrania wrestlingowego do torby. Zawsze miej go w bagażu podręcznym. Wtedy zawsze masz przy sobie to co potrzebne jest Ci do pracy. Jeśli jednak w jakikolwiek sposób miałabym zaćmienie mózgu (org. "brain - fart") i zgubiłabym ubranie to pożyczyłabym sprzęt od Velvet Sky. Oczywiście dlatego że mamy największy styl w całej federacji.

PWI - Jaka jest największa różnica pomiędzy Ontario i Orloando?
AL - Nie ma zbyt wiele różnic poza pogodą oczywiście. No poza tym to, iż występowanie dla TNA różni się od występowania w INDY tym, że mamy wielki budynek, wspaniałe oświetlenie i cały sprzęt.

PWI - Czy kiedykolwiek widziałaś Erica Younga i Super Erica w jednym miejscu jednoczesnie?
AL. - Tej informacji niestety nie mogę wyjawnić.

PWI - Jaka była najgorsza prośba jaką otrzymałaś od fana?
AL. - Każdy z jakiegoś powodu chce Twoje skarpetki. Takie skarpetki od razu po walce. Nie pojmuję tego.

PWI - Jaki zespół każdy czytelnik PWI powinien sprawdzić?
AL. - Saving Abel. Mają świetny nowy kawałek "Addicted". Każdy kawałek na ich albumie jest odjechany. Poza nimi jestem tez fanką Atreyu i ich albumu "Lead Sails Paper Anchor".

PWI - Jaka jest najbardziej zniechęcająca rzecz jaką kiedykolwiek usłyszałaś od kogoś?
AL. - Ludzie lubią mówić "Naprawdę uważasz że możesz coś zdziałać we wrestlingu? Zobacz ile ludzi stara się przedrzeć na szczyt. Czemu myślisz że Tobie się uda?" To takie idiotyczne. Uważam, że każdy powinien wspierać pozostałych aby spełnili swe marzenia. Mam taką listę ludzi "A nie mówiłem" którym chciałabym pokazać, że każdemu może się wszystko udać. Wtedy właśnie gdy się coś uda uwielbiam takim osobom powiedzieć co myślę.

PWI - Jaki jest Twój ulubiony show telewizyjny?
AL. - Kocham "The Girls Next Door!". To 30 - minutowy show o głupiutkiej blondynce. Poza tym lubię "CSI: Miami".

PWI - Kto jest ostatnim wrestlerem którego byś poprosiła o autograf?
AL. - Team 3D. Mój tata ich kocha, a szczególnie kiedy starali się zniszczyć X - Division. Mój tata sądzi iż Buh - Buh (Brother Ray - przyp. Brejver) jest najlepszym w historii wrestlerem za mikrofonem (org. "promo man"). Moi rodzice przyjechali na taping w Marcu. Przyprowadziłam do nich Buh Buh a mój tata czuł się jakby dostał prezent pod choinkę.