UGO: Witam Steve.Jak sie masz?
Stone Cold: Jakos daje rade.
UGO: Co Cie sklonilo do napisania ksiazki?
Stone Cold: Kiedys proszono mnie o napisanie ksiazki o mojej karierze w WWF.Bylo to z 5 lat temu.Wtedy nie bylem jednak gotowy na napisanie ksiazki.Z natury raczej jestem niesmialy i nie chcialem zeby kazdy czytal ciekawostki z mojego prywatnego zycia...Gdy wrócilem do WWF po przerwie Jim Ross zagadnal mnie i poprosil abym napisal ksiazke.Uznalem,ze najwyzszy czas i napisalem ksiazke samemu.
UGO: Czy bylo Ci ciezko pisac o Debrze? (bylej zonie Austin,przyp.WeeMan)
Stone Cold: Nie bylo mi ciezko pisac o niczym.Mialem kilka ciezkich przezyc w zyciu,ale jakos dalem sobie rade i ksiazke pisalo mi sie dobrze.Ta ksiazka to jakby moje podziekowanie dla fanów za cale wsparcie przez te wszystkie lata.
UGO: Czy byles kiedykolwiek u psychiatry?
Stone Cold: Absolutnie nie,oni sie nadaja do programów TV.
UGO: Ile spraw musiales ustalac z Vince'm co do Twojej ksiazki?Mial jakies zastrzezenia?
Stone Cold: Nie wiem czy ta ksiazka byla nawet przez niego przegladana.Wiem,ze ogladali ja prawnicy.J.R i Dennis Brent pomagali mi w pisaniu tej ksiazki,a Jim Ross to prawa reka Vince'a.
Stone Cold: Zobaczymy jak bedzie.Kiedy wystepowalem w epizodach "Nash Bridges" bylem bardzo podniecony tym ze gram w filmie.Ale potem skupilem sie na WWF i zdobylem wszystko co bylo do zdobycia.Jestem wrestlerem,nie aktorem taki jest stan rzeczy.Jezeli jednak bylaby jakas konkretna,dobra propozycja to bym ja przemyslal.
UGO: Co sadzisz o filmach The Rocka?
Stone Cold: Nie widzialem zadnego z nich.Nie mam zbyt wielu przyjaciól w wrestlingu,ale Rock jest jednym z nich.Wole ogladac TV niz isc do kina na film.Rozumiem jednak i ciesze sie ze filmy z jego udzialem to hity.
UGO: Co myslisz o tym,ze WWE powiedzialo ze byles przejechany przez samochód?
Stone Cold: Zrobiono taki storyline...tak juz w wrestlingu bywa.Zaaranzowano tak,ze Mick Foley mial mnie przejechac,a naprawde musialem wciaz pauzowac przez zly piledriver od Owena Harta.
UGO: Powiedziales,ze nie jestes aktorem,ale wrestling to spora czesc aktorstwa....
Stone Cold: Ty mówisz tak,ja mówie ze wrestling powstal na róznego rodzaju imprezach kiedy twardziele nawalali sie za kase.Potem zrozumiano,ze udajac tylko te walke mozna na tym zbic wiecej pieniedzy i nie tracic zawodników przez glupie kontuzje.To troche jak psychologia:Ty robisz cios,albo jakis ruch i on ma wykonac okreslone zachowanie publicznosci np. buczenie czy cheer.Nie mozna traktowac wrestlingu jak teatrzyku,a wrestlerów jako aktorów.
UGO: Jaka supermoc chcialbys posiadac?
Stone Cold: Supersoniczny sluch,bo obecnie jestem gluchy na jedno ucho.
UGO: Czy straciles czesc sluchu poprzez wrestling?
Stone Cold: [smiejac sie] nie,to przez eksplozje,glosna muzyke no i mialem problemy jako dzieciak ze sluchem...
UGO: Z kim nie ze swiata wrestlingu chcialbys sie zmierzyc?
Stone Cold: Z kilkoma idiotami co na mnie wypisuja bzdury w internecie...
UGO: Co Cie sklonilo do zostania wrestlerem?
Stone Cold: Dorastalem w Texasie i ogladalem wrestling na okraglo.Potem juz za czasów szkoly sredniej zapisalem sie z kumplami na kurs i tak stalem sie pro-wrestlerem.
UGO: Czy jakies filmy z TV "namawialy" Cie do uprawiania wrestlingu?
Stone Cold: Niezle wrazenie wywarl na mnie Rocky.Ta muzyka,te uderzenia...film mial klimat.
UGO: To takze ulubiony film Micka Foley.
Stone Cold: Ten koles to petarda...
UGO: Która z serii wolisz:Matrix,Wladca Pierscieni czy Gwiezdne Wojny?
Stone Cold: Z wymienionych to Gwiezdne Wojny,a ogólnie to najbardziej lubie Star Trek.
UGO: Która seria Star Treka najbardziej Ci podpasowala?
Stone Cold: Oryginalna,pierwsza.Potem juz nie ogladalem,bo zadna z dalszych serii nie miala tej magii tego czegos co mnie trzymalo przy TV.
UGO: Dziekuje za rozmowe.
Stone Cold: Dzieki,and that's the bottom line 'cause Stone Cold said so!
Opracował: WeeMan
Oryginalna wersje wywiadu mozna znaleźc na http://www.ugo.com/channels/filmtv/features/stonecoldsteveaustin/
Komentarze (0)
Skomentuj stronę